Tego dnia w Rosji obchodzone jest święto Jedności Narodowej. Według białoruskiego przywódcy, wtedy odbędzie się posiedzenie Najwyższej Rady Państwowej Państwa Związkowego Białorusi i Rosji, na którym planowane jest zatwierdzenie 28 map drogowych integracji.
O uzgodnieniu 28 programów integracyjnych poinformowali wczoraj w Moskwie liderzy Rosji i Białorusi. Zanim nastąpi podpisanie, mają one jeszcze być “doszlifowane” i przyjęte przez rządy, mówił Alaksandr Łukaszenka. Dziś w Mińsku odbywa się spotkanie premierów obu krajów w ramach posiedzenia rady ministrów państwa związkowego.
Negocjowane od trzech lat mapy integracji określającą ramy ujednolicania działania obu państw w różnych sektorach od polityki celnej po sektor energetyczny. Mińsk zapewnia, że chodzi wyłącznie o gospodarkę, jednak jak pisał niedawno rosyjski Kommiersant “integracja ekonomiczna niechybnie pociągnie za sobą polityczną”.
Dziś rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow oświadczył, że integracja Rosji i Białorusi będzie kontynuowana.
– Integracja będzie udoskonalana, kontynuowana w taki sposób, który będzie najlepiej odpowiadał interesom obu krajów – powiedział.
Mówiąc o programach integracyjnych, które uzgodnili wczoraj prezydent Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka, rzecznik określił je jako “praktycznie dopracowane i gotowe do podpisania”.
Przedstawiciel Kremla wyjaśnił też, że na razie nie ma mowy, nawet “w perspektywie”, o wspólnej walucie obu państw.
Początkowo podpisanie porozumień planowano na koniec 2019 r., jednak wówczas nie doszło ono do skutku, a pomiędzy Mińskiem i Moskwą doszło do kolejnego kryzysu energetycznego i czasowego wstrzymania dostaw ropy z Rosji.
Negocjacje wznowiono na fali ponownego zbliżenia Mińska i Moskwy po tym, jak na Białorusi wybuchły latem ubiegłego roku masowe protesty z żądaniem uczciwych wyborów, a Moskwa zaoferowała sojusznikowi wsparcie swoich struktur siłowych.
W czasie wczorajszego spotkania Władimir Putin i Alaksandr Łukaszenka, uzgodnili programy integracji gospodarczej obu państw, tzw. mapy drogowe integracji. O wynikach spotkania w Moskwie, na którym omawiano 28 “map drogowych”, poinformowali na konferencji prasowej.
Władimir Putin zaznaczając, że uzgodniono wszystkie z nich. Wyjaśnił, że celem programów jest ujednolicenie ustawodawstwa, zrównanie warunków działalności podmiotów gospodarczych dwóch krajów, zbudowanie jednolitych rynków finansowych i energetycznych. Chodzi też o utworzenie “jednolitej przestrzeni transportowej” i o “kształtowanie i realizację wspólnej polityki w przemyśle i rolnictwie” – dodał.
Władimir Putin zapowiedział, że do 1 stycznia 2023 roku zostanie podpisany dokument o stworzeniu jednolitego rynku gazu. Wskazał, że możliwe jest również utworzenie jednolitych rynków ropy, produktów naftowych i energii elektrycznej.
Putin wyjaśnił, że cena gazu dla Białorusi w przyszłym roku pozostanie na tegorocznym poziomie. Mińsk płaci obecnie 128,5 USD za 1 tys. m sześc. gazu. Prezydent Rosji zaznaczył, że na rynku europejskim cena ta wynosi 650 USD.
Zapewnił ponadto, że Białorusi i Rosjanie będą mieć “równe prawa i możliwości w sferze gospodarczej i socjalnej”.
Nie wykluczył powołania w przyszłości wspólnego związkowego parlamentu Rosji i Białorusi, ale zastrzegł, że “przede wszystkim trzeba zająć się gospodarką”. Przekonywał, że należy zbudować fundament ekonomiczny, by pójść dalej naprzód, w tym w kierunku politycznym.
Łukaszenka poinformował, że na razie oba kraje nie będą wprowadzać wspólnej waluty. Kwestię tę odłożono za radą ich banków centralnych.
– Jednak nie znaczy to, że do niej nie powrócimy – zastrzegł.
“Mapy drogowe” nie zostały dotąd opublikowane. Łukaszenka obiecał wczoraj, że nastąpi to wkrótce.
pp/belsat.eu wg PAP