Oskarżenia padające pod adresem Białorusi ze strony Litwy i UE są „niemądre i śmieszne”. Tak twierdzi Maria Zacharowa, rzeczniczka resortu spraw zagranicznych Rosji.
– To śmieszne słyszeć narzekania Unii Europejskiej i osobno wziętych krajów tego zjednoczenia na temat jakiegoś zagrożenia migracyjnego, które pochodzi z Białorusi – oznajmiła Zacharowa na spotkaniu z dziennikarzami.
Jak przekonywała, to „absolutnie niemądre” wypowiedzi biorąc pod uwagę, co urządziły państwa Zachodu, organizując „koalicje i krucjaty”.
– W szczególności do krajów Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, burząc tamtejszy układ życia i prowokując kolosalne problemy migracyjne dla całego świata, a w pierwszej kolejności dla kontynentu europejskiego – stwierdziła rzeczniczka MSZ.
cez/belsat.eu wg TASS