Dyrektor białoruskiej państwowej sieci księgarni Biełkniha potwierdził w wywiadzie, że obecnie najlepiej w kraju sprzedają się książki o totalitaryzmie, ale także literatura w języku białoruskim.
Rosyjska Litieraturnaja Gazieta przedstawiła spis dziesięciu bestsellerów białoruskich księgarni. Według Alaksandra Waszkiewicza dwa pierwsze miejsca zajmują rosyjskojęzyczne książki dla dzieci autorstwa logopedy Nadieżdy Żukowej.
– Trzecia pozycja to “Rewolucja” Wiktara Marcinowicza w języku białoruskim, wydawnictwa Knihazbor. Czwarte miejsce zajmują “1984” i “Folwark zwierzęcy” Orwella wydawnictwa AST. Na piątym i szóstym znalazły się białoruskojęzyczne powieści Uładzimira Karatkiewicza “Kłosy pod sierpem twoim” i “Dzikie polowanie króla Stacha” wydawnictwa Biełaruś – powiedział dyrektor sieci Biełkniha.
W pierwszej dziesiątce znaleźli się też: “Trzej towarzysze” Ericha Marii Remarque’a, białoruskojęzyczne “Czarodziejskie bajki. Jak wiedźmin przemienił się w wilka” wydawnictwa Januszkiewicz i “Nowy wspaniały świat” Aldousa Huxley’a, a ranking zamyka “Mechaniczna pomarańcza” Anthony’ego Burgessa.
– Dodałbym jeszcze do tej listy książki Wasila Bykawa, Sławamira Adamowicza, Iwana Mieleża i Swiatłany Aleksijewicz – uzupełnił szef Biełknihi.
Podkreślił on przy tym, że ranking nie ocenia “talentu autora czy treści książki”, a jedynie pokazuje, jak “klienci głosowali rublem”.
Takie zestawienie pokazuje jednak wyraźnie, że po prawie roku protestów białoruskich czytelników najbardziej interesują antyutopie opowiadające o życiu w totalitaryzmie, a także literatura białoruska. To o tyle ważne, że większość mieszkańców kraju mówi na co dzień po rosyjsku, który jest także językiem większości szkół i wszystkich uczelni. Pokazuje to więc, że rewolucja zwróciła Białorusinów ku ich językowi narodowemu i tworzonej w nim literatury.
mh,pj/belsat.eu