Święto jest obchodzone z inicjatywy przywódczyni białoruskiej opozycji Swiatłany Cichanouskiej. W Warszawie z tej okazji odbyło się kilka wydarzeń.
Na Starym Mieście zebrało się kilkaset osób z biało-czerwono-białymi flagami. Do zebranych przemówił opozycjonista, były minister kultury i dyplomata w Polsce Paweł Łatuszka.
– Idziemy szeroką drogą do swojej wolności, do wolnej Białorusi (…) Nas łączy chęć życia w nowym swobodnym kraju – podkreślił.
Dodał, że tego dnia należy w szczególny sposób pamiętać o więźniach politycznych, którzy są torturowani na Białorusi.
Nad warszawskim Ratuszem pojawiła się biało-czerwono-biała flaga.
Dziś także kolory biało-czerwono-białe pojawiły się na Pałacu Kultury i Nauki.
Do Międzynarodowego Dnia Solidarności z Białorusią przyłączono się też na najwyższym szczeblu państwowym – okolicznościowa iluminacja pojawiła się na Pałacu Prezydenckim, a przedstawiciel prezydenta Krzysztof Szczerski przypomniał, że “każdy Naród ma prawo do wolnych wyborów, bezpiecznego życia, własnego modelu rozwoju i szacunku”.
– Na tym polega nasza Europa wolnych Narodów i równych państw – oświadczył Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Krzysztof Szczerski.
ІА/pp belsat.eu