Kazachstan. Głosujący poparli w referendum osłabienie władzy prezydenta


Prawie 80 proc. głosujących we wczorajszym referendum w Kazachstanie poparło zaproponowane przez prezydenta kraju Kasyma-Żomarta Tokajewa poprawki do konstytucji. Przewidują one ograniczenie zakresu władzy prezydenta.

Centralna Komisja Wyborcza poinformowała, że 77 proc. głosujących opowiedziało się za poprawkami; frekwencja wyniosła 68 proc.

Obywatele Kazachstanu głosowali nad 56 poprawkami do ustawy zasadniczej. W szczególności chodziło o zmniejszenie uprawnień prezydenta, a także powierzenie szerszych prerogatyw parlamentowi i uczynienie go bardziej reprezentatywnym. Przewidziano również znaczną decentralizację władzy, przyznając więcej uprawnień organom regionalnym i lokalnym.

Wiadomości
Kazachstan i Turcja będą współpracować w branży wojskowej
2022.05.11 15:50

Prezydent Kasym-Żomart Tokajew, sprawujący władzę od 2019 roku, zaproponował pakiet reform politycznych po stłumieniu z pomocą wojsk rosyjskich styczniowych niepokojów społecznych i usunięciu z ważnych stanowisk w kręgach władzy byłego pierwszego prezydenta państwa Nursułtana Nazarbajewa oraz jego krewnych. Według niektórych obserwatorów życia politycznego, chęć wprowadzenia poprawek do konstytucji przez Tokajewa ma związek z jego planem ubiegania się o reelekcję. Jego obecna kadencja skończy się w 2024 roku.

Nursułtan Nazarbajew był prezydentem Kazachstanu w latach 1991-2019, a następnie do stycznia 2022 roku nieformalnie kierował państwem jako przewodniczący Rady Bezpieczeństwa. W nowej redakcji konstytucji, za którą opowiedzieli się Kazachowie, usunięto wszelkie formalne przywileje byłego przywódcy, łącznie z pozbawieniem go tytułu “Lidera Narodu” (Elbasy), wprowadzonego przed 12 laty.

Wiadomości
Teraz oficjalnie: Kazachstan nie wyśle wojsk na Ukrainę
2022.02.27 21:17

Referendum ma stanowić odpowiedź na społeczne niezadowolenie, które w styczniu spowodowało, że ludzie wyszli na ulice, wzywając do zmian – skomentował politolog Dosym Satpajew, cytowany przez agencję Reutera. Jak mówi, wielu Kazachów od kilku lat wzywało do decentralizacji władzy w kraju.

– Tokajew to rozumie i dlatego, do pewnego stopnia, wykorzystuje to referendum, aby ukazać się jako człowiek, który próbuje coś zmienić – powiedział Satpajew.

pp/belsat.eu wg PAP

Aktualności