Białoruski premier Raman Hałouczanka wypowiedział się na antenie telewizji Biełaruś 1 na temat zachodnich sankcji i oświadczył, że w sprawie zacieśnienia integracji z Rosją pozostały do uzgodnienia już tylko kwestie techniczne.
– Osiągnęliśmy istotne postępy. De facto mowa już obecnie o uzgodnieniu kwestii technicznych. Przez cały czas jestem w ścisłym kontakcie z moim kolegą, szefem rządu Rosji. Wicepremierzy spotykają się co tydzień. Jesteśmy przekonani, że cały pakiet programów związkowych zostanie utworzony w ciągu następnych miesięcy – powiedział Raman Hałouczanka.
Dodał, że Mińsk i Moskwa uzgodniły już, jak będą “harmonizować prawodawstwo, zarządzać podatkami i ich strukturą, w jaki sposób będą budować równe warunki dla podmiotów gospodarczych poprzez stworzenie wspólnych regulacji opartych na wspólnych zasadach”.
– Dlatego jestem przekonany, że na programach związkowych skorzystają wszyscy – powiedział szef białoruskiego rządu.
Pod koniec czerwca, po spotkaniu z rosyjskim premierem Michaiłem Miszustinem, Hałouczanka oświadczył, że Mińsk przekazał Moskwie 26 “map drogowych” integracji. Potem białoruski ambasador w Rosji Uładzimir Siamaszka poinformował, że 28 “map drogowych” zostanie w pełni uzgodnionych i podpisanych do września lub października. Potem stwierdził jednak, że nastąpi to zimą.
Białoruski premier wypowiedział się także na temat zachodnich sankcji nałożonych na reżim Alaksandra Łukaszenki za łamanie praw człowieka.
– Oczywiście nie można powiedzieć, że podchodzimy do tego zjawiska lekkomyślnie. Ale jako rząd Białorusi mamy wyraźny plan pracy w takich warunkach. Nie skupiałbym teraz uwagi na możliwych stratach. Przecież wiemy, że większość prognoz w stosunku do Białorusi się nie sprawdza. I to dobrze. Jestem przekonany, że i te prognozy się nie sprawdzą.
Hałouczanka dodał, że dla rządu sankcje będą dodatkową motywacją do pracy.
ad,pj/belsat.eu