Alaksandr Łukaszenka odwiedzając zakład produkujący rowery i motocykle Motowelo w Mińsku powiedział, że dokładną informację ma ogłosić w najbliższym czasie białoruskie KGB.
Alaksandr Łukaszenka powiedział, że ma to być nowa grupa. “Tu nie chodzi o Autuchowicza” – dodał rządzący w Mińsku odnosząc się do jakoby istniejącej grupy terrorystycznej, na czele której miał stać Mikałaj Autuchowicz. Ten przedsiębiorca z Wołkowyska jako więzień polityczny odsiedział ponad 5 lat więzienia i wyszedł na wolność w 2014 r.
Alaksandr Łukaszenka mówił dziś o kolejnej grupie, która jakoby metodami terrorystycznymi chce obalić jego reżim.
– KGB wam niedługo opowie, ile oni trotylu tu zawieźli. Ile plastycznego materiału wybuchowego (…) Dobrze, że ich złapali. Tam są arsenały. Po co? Oni chcą nas złamać, a my musimy się bronić i to robimy – mówił.
W czasie Ogólnobiałoruskiego Zgromadzenia Ludowego, szef KGB Iwan Tertel także mówił o tym, że jakoby przygotowywane są zamachy.
– Oni są gotowi na każdą zbrodnię, nie żałują ani kobiet, ani dzieci – oświadczył.
Inną grupą, która została jakoby zatrzymana w październiku, miał kierować anarchista Ihar Aliniewicz. Miała być wyposażona w broń, a także sprzęt potrzebny do prowadzenia działań partyzanckich.
pp/belsat.eu wg Tut.by, Biełta