Archiwum Pandory: prezydenci Rosji, Ukrainy, Azerbejdżanu i białoruscy urzędnicy


Międzynarodowe Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych (ICIJ) ujawniło pakiet tajnych dokumentów dowodzących, że politycy i urzędnicy z różnych krajów wykorzystywali spółki offshore do zakupu nieruchomości i unikania podatków.

Dotyczą one ok. 35 byłych i obecnych przywódców i ponad 300 urzędników z różnych państw. Wśród osób, których one dotyczą są osoby powiązane z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew, czy premier Czech Andrej Babiš.

Wiadomości
Rosja wysyła list gończy za szefem portalu śledczego Insider
2021.09.30 15:21

Według Pandora Papers Putin jest łączony z nieruchomościami w Monako, a ukraiński prezydent tuż przed wygraniem wyborów w 2019 r. przeniósł swoje aktywa do spółki offshore. Jeszcze wcześniej, bo od 2012 roku firmy związane z Wołodymyrem Zełenskim i jego współpracownikami zarejestrowane w rajach podatkowych miały otrzymać 40 mln dolarów od firm związanych z biznesmenem Ihorem Kołomojskim. Miało to miejsce na początku współpracy Kwartału 95 ze stacją telewizyjną 1+1 należącą do oligarchy.

Wiadomości
Rosja: Mediazona i OWD-Info na liście “zagranicznych agentów”
2021.09.29 19:15

Z kolei prezydent Azerbejdżanu Alijew i jego rodzina mieli być potajemnie zaangażowani w transakcje na rynku nieruchomości w Wielkiej Brytanii o wartości ponad 400 milionów funtów.

W Pandora Papers jest także 138 firm powiązanych z obywatelami Białorusi. Dziś o 18.00 czasu warszawskiego na antenie Biełsatu współpracujący z naszą telewizją dziennikarze Białoruskiego Centrum Śledczego przedstawiają rezultaty dotyczące właśnie tej części Archiwum Pandory.

Wywiad
Kazanski: Rosja może szantażować Ukrainę tylko wojną
2021.10.03 12:00

Pandora Papers – bo tak nazwano ujawnione dokumenty – to ok. 12 mln plików o łącznej objętości 2,94 TB, co czyni go największym z dotychczasowych wycieków opublikowanych przez ICIJ. Wśród nich jest 6,4 mln dokumentów, 2,9 mln zdjęć lub plików graficznych i 1,2 mln e-maili.

W badaniu tych dokumentów brało udział 600 dziennikarzy z ponad 100 krajów.

pp/belsat.eu wg inf.wł. i PAP

Aktualności