Białoruska biegaczka leci do Wiednia. Potem do Warszawy


Początkowo miała lecieć bezpośrednio do Warszawy. Nieznane są oficjalne przyczyny zmiany tych planów, ale wiadomo, że decyzja została podjęta przez Kryścinę Cimanouską wspólnie z polskimi dyplomatami. Lekkoatletka otrzymała wcześniej polską wizę humanitarną.

Kryścina Cimanouskaja miała lecieć rejsem LOTu do Warszawy. W ostatniej chwili zmieniła plany i leci do Wiednia liniami Austrian Airlines. Samolot spodziewany jest około 15.00.

Austriacki MSZ poinformował, że potem sprinterka uda się do Polski, od której otrzymała wizę humanitarną.

– Według informacji, którymi dysponujemy, przewidziano, że odleci dzisiaj wieczorem do Warszawy – powiedział rzecznik MSZ.

Taką samą informację przekazał Paweł Łatuszka, który mieszka w Warszawie i kieruje Narodowym Zarządem Antykryzysowym, jedną ze struktur opozycji białoruskiej.

Austriacka agencja APA poinformowała wcześniej, że trasa została zmieniona ze względów bezpieczeństwa. Powołała się przy tym na źródła z “kręgów społeczności białoruskiej”. Rosyjska agencja TASS spekuluje, że przyczyną zmiany rejsu było wykupienie przez grupę dziennikarzy biletów na rejs do Warszawy.

Wiadomości
Cimanouskaja: chcę kontynuować karierę, ale teraz najważniejsze jest bezpieczeństwo
2021.08.03 13:37

Wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz mówił wczoraj w wywiadzie dla Sky News, że dla Warszawy najważniejsze było, by uniemożliwić wywiezienie Kryściny Cimanouskiej na Białoruś wbrew jej woli.

– To, gdzie będzie chciała kontynuować karierę sportową, zależy od niej. W Polsce jest mile widziana – podkreślił.

Kryścina Cimanouskaja trenuje w Austrii i tam też rezyduje jej trener.

– Ma ona wiele możliwości kontynuowania kariery sportowej i to od niej oraz od jej męża zależy, czy pozostanie w Polsce czy też uda się do innego kraju w Europie – mówił.

Wiadomości
Ambasador RP w Japonii: Cimanouskaja ma się dobrze. Warszawa zapewnia o dalszym wsparciu dla Białorusinów
2021.08.03 07:40

Kryścina Cimanouskaja została przewieziona na lotnisko samochodem należącym do ambasady RP. Wyjechała z budynku polskiej placówki krótko po godzinie 7 rano czasu tokijskiego (po północy w Polsce). Wcześniej sprzed polskiej ambasady odjechał inny van, do którego załadowano bagaż lekkoatletki – pisze Reuters.

W niedzielę białoruska biegaczka poinformowała, że w związku z krytyką działań władz sportowych swojego kraju, została odsunięta od udziału w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio, a funkcjonariusze próbowali ją zmusić do wylotu na Białoruś . Obawiała się, że za krytykę zostanie surowo ukarana.

W poniedziałek Cimanouskaja, która dzień wcześniej zgłosiła się na policję na lotnisku i w efekcie nie wyleciała z Tokio, otrzymała w ambasadzie RP polską wizę humanitarną. Polscy dyplomaci zaoferowali jej opiekę i pomoc w podróży do Polski. Od poniedziałku Białorusinka przebywała na terenie polskiej placówki.

Wiadomości
Bellingcat: w zabójstwo białoruskiego aktywisty może być zaangażowana Rosja
2021.08.03 14:52

pp/belsat.eu wg PAP

Aktualności