Białoruskie MSZ: Julie Fisher nie jest ambasadorem USA w Mińsku


Julie Fisher nie ma oficjalnie nic wspólnego z Białorusią, ponieważ nie zakończył się proces jej akredytacji w tym kraju – powiedział rzecznik białoruskiego MSZ o nominowanej na stanowisko ambasador w Mińsku dyplomatce Julie Fisher.

– Julie Fisher może podtrzymywać legalne dążenia dowolnych obywateli choćby na Grenlandii lub na biegunie północnym bo z Białorusią oficjalnie nie ma nic wspólnego – powiedział w piątkowym oświadczeniu rzecznik MSZ Białorusi Anatol Hłaz.

Dzień wcześniej Białoruś zapowiedziała szereg działań w odpowiedzi na amerykańskie sankcje, w tym – ograniczenie personelu dyplomatycznego i administracyjnego ambasady USA w Mińsku. Ograniczenia mają wejść w życie 13 czerwca.

Rzecznik prasowy Departamentu Stanu USA Ned Price powiedział, że Julie Fisher „będzie nadal wspierać demokratyczne dążenia narodu białoruskiego i pomagać im spoza Białorusi”.

Wiadomości
Ambasador USA na Białorusi: Zachód musi odpowiedzieć językiem, który rozumie Łukaszenka
2021.05.31 09:42

Fisher została nominowana na ambasadorkę w Mińsku w ubiegłym roku, ale od tamtej pory nie wjechała jeszcze do kraju akredytacji. Miało to związek z trwającymi na Białorusi protestami oraz krytyką USA pod adresem białoruskich władz.

Hłaz wyjaśnił, że Fisher nie jest formalnie ambasadorką, ponieważ zgodnie z konwencją wiedeńską powinna najpierw zakończyć procedurę akredytacji w państwie przyjmującym poprzez złożenie listów uwierzytelniających lub ich kopii.

W czwartek MSZ Białorusi ogłosiło swoją odpowiedź na wznowienie sankcji przez USA. Mińsk ograniczy liczbę pracowników dyplomatycznych i administracyjnych ambasady amerykańskiej, anuluje zezwolenie na działanie USAID. Ponadto mają zostać utrudnione procedury wizowe oraz wprowadzone ograniczenia dla amerykańskich specjalistów pracujących na Białorusi.

Aktualizacja
Ambasador USA na Białorusi będzie rezydowała w Wilnie
2021.04.21 17:09

W związku z trwającymi od ubiegłego roku represjami wobec społeczeństwa obywatelskiego na Białorusi w kwietniu USA poinformowały, że od 3 czerwca wznowione zostanie działanie sankcji wobec dziewięciu białoruskich przedsiębiorstw państwowych – koncernu Biełnaftachim i jego amerykańskiej filii, zakładów Biełszyna, Grodno Azot, Grono Chimwołokno, Łakokraska, Naftan, Połock Stiekłowołokno i Białoruski Naftowy Dom Handlowy.

Jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności