Kraje G7 omawiają w Londynie zagrożenia ze strony Rosji i Chin


We wtorek Wielka Brytania będzie dążyć do uzgodnienia zdecydowanych działań partnerów G7 w celu ochrony demokracji przed globalnymi zagrożeniami ze strony Chin i Rosji – zapowiedział minister Dominic Raab.

– Prezydencja Wielkiej Brytanii w G7 jest okazją do zjednoczenia otwartych, demokratycznych społeczeństw i zademonstrowania jedności w czasie, gdy jest to bardzo potrzebne, aby stawić czoła wspólnym wyzwaniom i rosnącym zagrożeniom – powiedział Dominic Raab w oświadczeniu przed drugim dniem spotkania ministrów spraw zagranicznych w Londynie

Oprócz członków G7 z Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i Stanów Zjednoczonych, Wielka Brytania zaprosiła na spotkanie także szefów dyplomacji z: Australii, Indii, RPA i Korei Południowej.

Wiadomości
Państwa G7 będą reagować wspólnie na rosyjską propagandę?
2021.05.02 14:13

Ich pierwsze od dwóch lat spotkanie jest postrzegane przez Wielką Brytanię jako szansa na wzmocnienie opartego na demokratycznych zasadach systemu międzynarodowego w czasie, gdy chińskie wpływy gospodarcze i działalność Rosji zagrażają jego osłabieniem.

W poniedziałek, po spotkaniu z Raabem, sekretarz stanu USA Antony Blinken powiedział, że istnieje potrzeba stworzenia globalnego sojuszu krajów ceniących wolność, podkreślił, że nie chce powstrzymywać Chin, lecz upewnić się, że postępują zgodnie z zasadami.

Wiadomości
Blinken w Londynie: USA chcą stabilnych relacji z Moskwą
2021.05.04 09:16

Wtorkowa dyskusja dotyczyć będzie także zamachu stanu w Birmie, skłaniającego do silniejszych działań przeciwko juncie wojskowej w postaci rozszerzonych sankcji, poparcia dla embarga na broń i większej pomocy humanitarnej dla ludności Birmy.

Po południu rozmowy będą dotyczyły Rosji, m.in. tego, jak zareagować na manewry wojsk rosyjskich na granicy z Ukrainą i na uwięzienie kremlowskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

jb/ belsat.eu wg PAP

Aktualności