Resort oświadczył w swoim oficjalnym kanale w komunikatorze Telegram, że zabrania na terytorium Białorusi “działalności grupy obywateli, zrzeszonych za pośrednictwem serwisów internetowych Biełsat”.
MSW nie pisze, jakie konkretnie serwisy ma na myśli. Za udział w “ugrupowaniach ekstremistycznych”, czyli nawet za subskrypcję danego medium w portalach społecznościowych, na Białorusi grozi odpowiedzialność karna.
Według Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy celem decyzji może być “ostateczne wyparcie z Białorusi dziennikarzy, którzy współpracują z telewizją (Biełsat), poprzez postawienie ich wobec groźby pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za sam fakt współpracy”.
W poniedziałek za “przechowywanie materiałów ekstremistycznych” (linków do publikacji na Facebooku) na 15 dni aresztu skazano oficjalną przedstawicielkę Biełsatu Irynę Słaunikawą i jej męża Alaksandra Łojkę. Parę zatrzymano w sobotę na lotnisku w Mińsku po powrocie z Egiptu.
Dwie reporterki Biełsatu Kaciaryna Andrejewa i Daria Czulcowa odbywają karę dwóch lat więzienia za prowadzenie relacji z protestu upamiętniającego śmiertelnie pobitego Ramana Bandarenkę w listopadzie zeszłego roku.
Portal Biełsatu i jej sieci społecznościowe zostały wcześniej na Białorusi zakazane jako “ekstremistyczne”. Oznacza to, że rozpowszechnianie zamieszczonych w nich materiałów jest uważane za wykroczenie, za które grozi kara grzywny lub aresztu.
Uznanie za “formację ekstremistyczną” to o wiele poważniejszy zarzut o charakterze karnym.
Z niedawnej wypowiedzi przedstawiciela HUBAZiK (Głównego Departamentu MSW ds. Walki z Przestępczością Zorganizowaną i Korupcją) Wiaczesława Arłouskiego wynika, że administratorzy i uczestnicy kanałów i czatów w Telegramie, uznani przez struktury siłowe za szczególnie aktywnych na niwie “działalności antypaństwowej i zagrażającej bezpieczeństwu państwa” będą pociągani do odpowiedzialności karnej z art. dotyczącego działalności ekstremistycznej. Grozi za niego kara do siedmiu lat pozbawienia wolności.
Według monitoringu BAŻ w aresztach i więzieniach na Białorusi przebywa obecnie 29 dziennikarzy i pracowników mediów.
HH,pp belsat.eu wg inf.wł./PAP