Prezydent Ukrainy ma nadzieję, że Białoruś pójdzie drogą wolności i demokracji. Dodał jednak, że nie chciałby, aby Białorusini musieli ponosić takie ofiary, jak Ukraińcy.
W czasie spotkania ze studentami i wykładowcami Uniwersytetu Stanforda w Kalifornii przewodnicząca Stowarzyszenia Amerykańsko-Białoruskiej Nadzeja Nortan podziękowała Wołodymyrowi Zełenskiemu za wsparcie dla Białorusi i poprosiła o radę, co mają zrobić Białorusini, aby nie tracić nadziei na zmiany.
Prezydent Ukrainy zwrócił uwagę, że doskonale zrozumiał pytanie zadane po białorusku, co świadczy o bliskości dwóch narodów. Podkreślił, że nie życzy Białorusinom, aby musieli iść drogą, którą musiała przejść Ukraina i ukraińskie rodziny, które oddały życie swoich bliskich w walce o wolność.
– Życzę takiego samego rezultatu, jak u Ukrainy. Kraju wolnego, demokratycznego, bardzo swobodnego. […] Przeżyjcie to i wasz naród, wiara, język, życie, sztuka staną się silniejsze niż jakiekolwiek władze, nie ma wiecznych władz. Niech żyje Białoruś! – dodał.
Wołodymyr Zełenski przebywa w Stanach Zjednoczonych z wizytą roboczą od 31 sierpnia.
pp/belsat.eu wg Swaboda