15 dni aresztu za podziękowania uwięzionemu adwokatowi i zwolnionym wykładowcom

Na taką karę została skazana Kaciarana Winnikowa, która we wtorek wygłosiła “polityczną” mowę podczas uroczystości wręczania dyplomów na uniwersytecie w Mińsku. Wkrótce potem odwiedzili ją funkcjonariusze.

1 lipca Kaciaryna Winnikowa została zatrzymana, początkowo nie puszczano do niej adwokata. W tym samym czasie, jej pokój w akademiku został przeszukany. Skonfiskowano laptop.

– Zajmowała się pikietowaniem poprzez wyrażenie swoich społeczno-politycznych poglądów, występując na scenie przeciwko prześladowaniu prawników – napisano w milicyjnym protokole.

Zwrócono także uwagę, że absolwentka występowała w białej sukience z czerwonym paskiem.

Kaciaryna Winnikowa tłumaczyła, że jako jedna z najlepszych studentek została poproszona o wystąpienie ze sceny, nie była to jej inicjatywa. Maksima Znaka, przetrzymywanego przez reżim prawnika, wymieniła tylko raz. Potwierdzili to świadkowie – wykładowcy i studenci.

Niezależnie od pozytywnej charakterystyki i brakach w aktach sprawy, sąd podjął decyzję o skazaniu jej na 15 dni aresztu.

29 czerwca, w trakcie ceremonii rozdawania dyplomów na wydziale prawa Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego, z przemówieniem wystąpiła jedna z absolwentek. Mówiąc o zasadach, którymi powinni kierować się przedstawiciele tego zawodu, Kaciaryna Winnikawa publicznie podziękowała prawnikowi Maksimowi Znakowi – uwięzionemu członkowi opozycyjnej Rady Koordynacyjnej oraz czworgu wykładowcom zwolnionym z powodów politycznych z uczelni.

– Dziękuję, że pokazaliście swoim przykładem, kim jest prawnik i co to jest prawo – mówiła ze sceny dziewczyna.

Wystąpienie Kaciaryny zebrało gromkie brawa, a jego nagranie wideo zaczęto szeroko udostępniać w serwisach społecznościowych.

pp/belsat.eu wg Tut.by