Działania Rosji oraz Białorusi, w tym łamanie przez Mińsk międzynarodowych zasad lotnictwa cywilnego, były tematem dzisiejszej wideokonferencji ministrów spraw zagranicznych państw NATO.
Ministrowie zebrali się w celu przygotowania szczytu NATO, zaplanowanego na 14 czerwca.
– Poruszyli szereg kwestii, w tym dotyczących Afganistanu, Białorusi, Rosji i Chin. Ogólnie rzecz biorąc – potrzebę przystosowania się NATO do nowej ery rosnącej globalnej konkurencji – powiedział sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg. – Stajemy przed szeregiem wyzwań dla naszego bezpieczeństwa, z którymi musimy się wspólnie zmierzyć, ponieważ żaden kraj i żaden kontynent nie mogą sobie z nimi poradzić samodzielnie. W tym kontekście ministrowie zajęli się agendą NATO 2030, dotyczącą dalszego dostosowywania NATO do przyszłości.
Ministrowie spraw zagranicznych omówili m.in. rozwój sytuacji na Białorusi.
– Zdecydowanie potępiliśmy poważne łamanie przez Białoruś międzynarodowych zasad lotnictwa cywilnego oraz podstawowego prawa do wolności słowa i z zadowoleniem przyjmuję sankcje ze strony sojuszników NATO i Unii Europejskiej – powiedział Stoltenberg. – To pokazuje, jak ważne jest, aby kraje o podobnych poglądach były razem.
Również w komunikacie polskiego MSZ podkreślono, że istotna część dyskusji poświęcona była Rosji i sytuacji bezpieczeństwa wokół Ukrainy, a także działaniom władz białoruskich. Zwrócono uwagę, że minister Zbigniew Rau odniósł się do przymusowego lądowania samolotu linii Ryanair w Mińsku zwracając uwagę na konsekwencje działań władz Białorusi dla bezpieczeństwa europejskiego oraz na współpracę rosyjsko-białoruską.
– Dla Polski fundamentalne znaczenie ma pogłębienie transatlantyckiej wspólnoty interesów bezpieczeństwa i wzmocnienie roli, jaką Sojusz odgrywa w zakresie obrony kolektywnej – zacytowano w komunikacie słowa szefa polskiej dyplomacji.
cez/belsat.eu wg PAP
