Białoruska aktywistka skazana na 3 dni aresztu po odwiedzinach syna na poligonie


Aktywistka białoruskiej opozycji Natalia Haraczka została skazana na 3 dni aresztu. W piątek została zatrzymana na poligonie pod Borysowem, gdzie żołnierze przygotowują się do rosyjsko-białoruskich manewrów Zapad-2017.

Syn Natalii Haraczki odbywa obecnie zasadniczą służbę wojskową i w ramach przygotowań do manewrów przebywa na poligonie pod Borysowem.

Kobieta utrzymuje, że zamierzała mu przekazać produkty żywnościowe, o które prosił.

Natalia Haraczka twierdzi, że została zatrzymana przez żołnierzy rosyjskich, a potem przekazana wojskowym białoruskim. Została uznana winną chuligaństwa – miała wyrażać się niecenzuralnie podczas zatrzymania. Ponieważ od momentu zatrzymania przebywała w areszcie, na wolność wyjdzie dziś wieczorem.

jb belsat.eu za IAR