Film “Nie bój się” opowiada o walce Białorusinów o uczciwe wybory. Przedstawione są losy osób, które odpowiedziały się na apel blogera Siarhieja Cichanouskaha i wzięły udział w kampanii prezydenckiej 2020 roku. Wydarzenia te pokazane są przez pryzmat obserwacji reżysera Michaiła Arszynskaha, który był świadkiem niesamowitej konfrontacji politycznej w 2020 roku. Z kamerą w ręku obserwował każdy etap kampanii prezydenckiej i rejestrował, jak władze utrudniały zbieranie podpisów i przekazywanie ich do komisji wyborczych, jak jednoczyły się sztaby kandydatów opozycji i razem z nimi podróżował po regionach Białorusi.
Film rozpoczyna się od historii blogera Siarhieja Cichanouskaha, który postanowił ubiegać się o prezydenturę na Białorusi, by rozprawić się z korupcją i niesprawiedliwością. Na swoim kanale YouTube “Kraj dla życia” mówił o niegospodarności lokalnych urzędników i zachęcał do wypowiedzi różne grupy społeczne. W wyniku prowokacji trafił za kraty, ale inicjatywę przejęła jego żona Swiatłana. Gospodyni domowa stanęła w obliczu brudnej gry politycznej i gróźb wobec swojej rodziny. Zwykli ludzie dołączyli do jej sztabu, aby pomóc. Olga Pawłowa – lekarka, Aleh Majsiejeu – inżynier, i Antonina Kanawaława – gospodyni domowa. Chcieli po prostu lepszej przyszłości dla siebie i swoich dzieci.
Władze nie doceniły Swiatłany i dopuściły ją do udziału w wyborach. Reżim wykluczył z kampanii swoich głównych rywali — przedsiębiorcę Walerego Capkałę i szefa Biełgazprombanku Wiktara Babarykę. Tylko i to się nie udało — odrzucone sztaby zjednoczyły swoje siły wokół Swiatłany Cichanouskiej. Ze zwykłej kobiety stała się symbolem nowej Białorusi. Rodzina Cichanouskich obudziła kraj, który przez 26 lat żył pod dyktaturą Łukaszenki.
Reżyseria: Michaił Arszynski, 2021, Białoruś
