Ołeh Sencow głoduje już 73 dni i dziś najważniejsze jest, by przeżył


Ukraińscy ludzie kultury napisali list do Sencowa, by przerwał głodówkę, bo nie przeżyje. Reżyser nadal walczy, choć najwyraźniej rosyjskie władze nie zamierzają go uwolnić i grają na czas.

Kreml wytrzymał presję w czasie mundialu. A raczej sprytnie odwracał uwagę od sprawy uwięzionego w Rosji Ołeha Sencowa. W czasie futbolowej imprezy uwaga światowych mediów skupiona była tak, jak chciała Moskwa. Na radości kibiców. Tymczasem skazany na dwadzieścia lat więzienia ukraiński reżyser w rosyjskim łagrze głoduje od 14 maja. Już siedemdziesiąty trzeci dzień. Jego protest nie ma precedensu we współczesnej historii walki o prawa człowieka.

Apel artystów

Ponad pięćdziesięciu ukraińskich ludzi kultury i działaczy społecznych (m.in. Serhij Żadan, Lina Kostenko, Jarina Sokołowa) napisało do Sencowa list-prośbę o przerwanie głodówki.

– Nie ma na świecie ludzi tak silnej woli jak ty. Wiemy, że nie lubisz, jak prawi ci się pochlebstwa, ale tak silny duchem człowiek jest nam potrzebny żywy – napisali ukraińscy artyści i dodali – Właśnie dlatego, żeby kontynuować walkę o wszystkich naszych chłopców, dla których jesteś gotowy oddać życie.

List ukraińskich ludzi kultury przypomina prośbę, jaką w 1976r., słynny radziecki dysydent Andriej Sacharow napisał do Mustafy Dżemilewa, opozycjonisty i działacza narodowego Tatarów krymskich. Skazany na 15 lat łagrów Dżemilew głodował 303 dni w kolonii karnej pod Omskiem. Wówczas Dżemilew posłuchał Sacharowa i przerwał głodówkę.

– Chcemy, żeby Sencow żył, to jest teraz najważniejsze i tylko w ten sposób będziemy mogli walczyć o niego dalej – mówi Jewgienij Zacharow z ukraińskiego komitetu Helsińskiego i tłumaczy – Tak długi protest głodowy jest zwycięstwem Ołeha, co było widać po histerii rosyjskich władz.

Zwłaszcza w czasie mundialu Moskwa robiła wiele, by wyciszyć sprawę protestu Sencowa. Rosyjskie media wielokrotnie sugerowały również, że ukraiński reżyser tylko udaje głodówkę i po kryjomy coś je. Dziś rosyjskie władze twierdzą, że protest jest propagandową akcją, a Sencow ma się całkiem dobrze.

Generał od praw człowieka

W ukraińskich miastach billboardy wzywające do uwolnienia Ołeha Sencowa wiszą niemal na każdym teatrze, wielu kinach, zabytkach i miejscach związanych z kulturą. Apele o uwolnienie Sencowa pisali m.in. polscy ludzie kultury i kina. Ukraiński reżyser kilka dni temu w przekazanym z więzienia liście dziękował Polakom za wsparcie.

W akcję apelowania o uwolnienie Ołeha Sencowa włączyli się ludzie kultury na całym świecie, m.in. aktorka Meryl Streep. Źródło: kyivpost.com

Na Rosji nie robi to jednak wrażenia. Jeszcze pod koniec czerwca odżyły nadzieje, że rosyjskie władze odpuszczą i doprowadzą do wymiany Sencowa, np. na zatrzymanego na Ukrainie dziennikarza rosyjskiej agencji prasowej RIA Nowosti, Kiriłła Wyszyńskiego. Do Kijowa pojechała wówczas kremlowska pełnomocniczka ds. praw człowieka, Tatiana Moskalkowa. Do Moskwy udała się Ludmiła Denisowa, ukraińska pełnomocniczka. Ale rozmowy zostały zerwane. Denisowa nie mogła odwiedzić ukraińskiego więźnia w kolonii karnej w Obwodzie Jamało-Nienieckim. A Moskalkowa, generał-major policji rezerwy, stwiedziła, że Ołeh Sencow wygląda „całkiem dobrze”.

Rosyjska pełnomocniczka w dzisiejszym wywiadzie dla portalu RBK nadal uważa, że Sencow ma się dobrze. Opowiada, że Ukrainiec chodzi, czyta gazety i wygląda normalnie. Moskalkowa sugeruje jednocześnie, że kiedy stan Sencowa bardzo się pogorszy, władze więzienia mogą rozpocząć karmienie przymusowe.

– Widać wyraźnie, że stanowisko Moskwy w sprawie Sencowa usztywniło się i nie zamierzają go wypuszczać, bo presja międzynarodowa jest niestety bardzo słaba – mówi Jewgienij Zacharow – Temat ukraińskich więźniów został wypchnięty z debaty publicznej przez ofensywę dyplomatyczną Putina, jego spotkanie z Trumpem, itd., kiedy tematy praw człowieka w ogóle nie były poruszane.

Rosji daje to komfort zepchnięcia sprawy ukraińskich więźniów na margines publicznej debaty. Oraz budowania symetrii. Już teraz zarówno rosyjskie władze, jak i media mówiąc o Sencowie w tym samym zdaniu dodają, że na Ukrainie w areszcie przebywa np. Kiriłł Wyszyński. Po zatrzymaniu w USA podejrzewanej o szpiegostwo na rzecz Rosji Marii Butiny, rosyjski MSZ zmienił swój awatar w portalach społecznościowych na zdjęcie Rosjanki. Z podpisem: „#free Maria Butina”. Czyli z kopią apelu o uwolnienie Ołeha Sencowa. Właśnie przeciw budowaniu takiej symetrii walczy ukraiński reżyser i wspierający go ludzie kultury na całym świecie.

Michał Kacewicz/belsat.eu

Aktualności