Ołeh Sencow trafił na reanimację. Ukraiński reżyser rozpoczął drugi miesiąc głodówki w rosyjskim więzieniu
Kuzynka więźnia politycznego poinformowała media, że trafił na salę reanimacyjną.
Dziś mija miesiąc od rozpoczęcia przez reżysera Ołeha Sencowa protestu głodowego. W związku z pogorszeniem się stanu zdrowia, więzień polityczny został przeniesiony do szpitala więziennego.
– On nie zamierza się poddać. Nie zamierza też umierać. Ale przerwać głodówki też zamierza – podkreśliła Natalla Kapłan, stryjeczna siostra reżysera.
Kobieta dodała, że 15 czerwca do kolonii karnej za kołem polarnym dojedzie adwokat więźnia.
Sencow, który 20-letni wyrok za terroryzm odbywa na Półwyspie Jamalskim, bezterminową głodówkę rozpoczął 14 maja. Reżyser domaga się uwolnienia 64 ukraińskich więźniów politycznych, którzy są przetrzymywani w Rosji i na okupowanym Krymie. Siebie samego do tej liczby nie zalicza. Filmowiec jest gotów umrzeć, jeśli jego żądania nie zostaną spełnione.
Czytajcie więcej:
Podczas pokazowego procesu rosyjski sąd skazał Ukraińca za “stworzenie na terytorium Krymu organizacji terrorystycznej”. Sencow nie przyznał się do winy i na sali sądowej opowiedział o torturowaniu w areszcie śledczym. Swoją sprawę reżyser uważa za sfabrykowaną. Jego sytuację pogarsza fakt, iż jako mieszkaniec anektowanego półwyspu został uznany za obywatela Rosji – utrudnia to Ukrainie starania o uwolnienie go.
Międzynarodowa organizacja obrony praw człowieka Amnesty International uznała Ołeha Sencowa za więźnia sumienia. W głodówce Sencowa wsparli inni więźniowie przebywający w rosyjskich więzieniach: ukraiński wojskowy Ołeksandr Szumkow porwany z Ukrainy i oskarżony o ekstremizm, Stanisław Zimowiec – Rosjanin skazany na 2,5 roku więzienia za rzekome zaatakowanie policjanta podczas demonstracji 26 marca br., krymski aktywista Władimir Bałuch, skazany na 3 lata i 7 miesięcy więzienia za rzekome przechowywanie materiałów wybuchowych oraz Ołeksandr Kolczenko – skazany w tym samym procesie co Sencow – który jednak 7 czerwca br. przerwał głodówkę ze względu na stan zdrowia.
W jego obronie stawały sławy światowego kina takie jak: Andrzej Wajda, Cate Blanchett, John Depp, Aki Kaurismäki, Jim Wenders, a także rosyjscy filmowcy Aleksander Sokurow, Andriej Zwiagińcew czy nawet zbliżony do Kremla Nikita Michałkow.
dr, pj/belsat.eu
