Intermarium: Dlaczego Białorusini służyli w Armii Krajowej? WIDEO PL


Oglądaj z polskimi napisami

Zaproszeni do dyskusji historycy przypomnieli o fakcie, że w okręgu nowogródzkim i lidzkim w szeregach AK służyło 40 proc. prawosławnych Białorusinów. Dlaczego tak się działo? Dowiecie się z drugiego odcinka programu historycznego Intermarium poświęconemu partyzantce na Białorusi w czasie II wojny światowej.

Zdaniem białoruskiego historyka Alaksandra Hiełahajewa – przypadki przystępowania Białorusinów do AK miały miejsce, jednak byli oni traktowani głównie jako zasób ludzki, a nie jako podmiot polityczny. Jednak jak podkreśla badacz, AK podczas swoich akcji (inaczej niż sowiecka partyzantka) starała się oszczędzać cywilów i nie narażać ich na niemieckie akcje odwetowe.

Polsko-białoruski historyk z Białegostoku Eugeniusz Mironowicz przypomniał, że większość żołnierzy AK walczących na terytorium dzisiejszej Białorusi posługiwała się językiem białoruskim. Jednak jego zdaniem, w szeregach AK – prawosławnych, których wczesnej polska administracja uznawała za Białorusinów, było niewielu. Za wyjątkiem okręgu nowogródzkiego i lidzkiego. Tam jego zdaniem w szeregach AK prawosławnych Białorusinów było w 1944 r. aż 40 proc. W tym czasie Niemcy dla walki z nadciągającą Armią Czerwoną sformowali Białoruską Obronę Krajową. I jak uważa Mironowicz, Niemcy z premedytacją nie rekrutowali ochotników na terytorium Nowogródczyzny i okolic Lidy. Wszystko dlatego, by młodzi ludzie stawali do walki z sowiecką partyzantką w szeregach AK.

Polski historyk Grzegorz Motyka podkreślił, że AK, choć wchodziła w różne lokalne sojusze, czy to z partyzantami sowieckimi, czy też wstrzymywała działania przeciw poszczególnym zgrupowaniom wojsk niemieckich, to na terytorium Białorusi jednak prowadziła wojnę przeciwko Niemcom. Zdaniem historyka kierownictwo organizacji uważało, że jest za słabe, by wypowiedzieć wojnę Sowietom.

– I dlatego na początku 1944 r. oddziały AK prowadziły akcje przeciwko niemieckiej straży granicznej, tak by zrobić korytarz dla wycofania się przed nadciągającą sowiecką armią. Ostatecznie jednak podjęto decyzję o użyciu oddziałów AK do walk w Wilnie, gdzie wybuchło antysowieckie powstanie — dodał.

Historyk przypomina jednak, że sowieci odrzucili propozycję utworzenia polskiej dywizji składającej się z żołnierzy AK walczącej przeciwko Niemcom i rozbroili żołnierzy polskiego podziemia.

Intermarium to nowy program Pawła Mażejki. Jego tematyką są trudne kwestie dotyczące wspólnej historii narodów zamieszkujących nasz region. Zaproszeni do studia historycy z różnych krajów przedstawiają swoje wizje historii i starają się wydobyć, to co wspólne.

Obejrzyjcie cały program:

jb/belsat.eu

Aktualności