Sąd w Brześciu wymierzył taką karę Siarhiejowi Piatruchinowi, brzeskiemu wideoblogerowi i autorowi projektu o tej nazwie.
Sprawę zaczęto rozpatrywać w poniedziałek, ale przełożono go na dziś, ponieważ Piatruchin zażądał adwokata. Dziś nie przyszedł na posiedzenie, więc odbyło się ono bez jego udziału.
Sąd przychylił się do zeznań świadka – milicjanta, który zeznał, że Piatruchin z kamerą „prowokował ludzi” zgromadzonych na demonstracji. Blogera ukarano zaocznie 15 dniami aresztu.
Piatruchin zajmuje się dziennikarstwem śledczym i tropi afery korupcyjne w strukturach władzy. O wynikach swoich dochodzeń opowiada na kanale „Narodny Reporter” (Reporter Ludowy) w YouTube.
Również dziś i również na 15 dni aresztu skazano drugiego uczestnika projektu „Narodny Reporter” – operatora Dzmitryja Harbunowa.
Obu zatrzymano w niedzielę w związku z „Marszem Darmozjadów”, który odbył się w Brześciu 5 marca. Zarzucono im wzywanie do udziału w nielegalnym zgromadzeniu. Ponieważ jednak zażądali wczoraj adwokatów, na sąd czekali do dziś.