Litewski sąd uznał winę Romualdasa Lipskisa, który miał współpracować z białoruskim specsłużbami. Lipskis został aresztowany 24 stycznia ub.r.
„19 października 2012 r. Lipskis sfotografował sekretne dokumenty i schematy i ta informacja została przekazana przedstawicielowi zagranicznego wywiadu” – powiedział sędzia.
Według danych śledztwa, oficerem prowadzącym Lipskisa miał być pracownik białoruskiego wywiadu Siarhei Kurylenka. Wiadomo, że Kurylenka również na własną rękę zbierał informację nt. litewskich lotnisk – został nagrany przez kamery przemysłowe w pobliżu jednej z litewskich jednostek wojskowych.
Zdaniem sądu, nie wszystkie materiały śledztwa świadczyły o winie skazanego, a część z nich była zdobyta bezprawnie.
W efekcie Lipskis został skazany na 3 lata 3 miesiące wiezienia choć prokuratura wnosiła o karę 8 lat.
Jb/Biełsat/Delfi fot. Delfi