„Nowaja Gazeta”: Stworzenie rosyjskiej Gwardii Narodowej to cios w Kadyrowa


Rosyjska  gazeta niezależna uważa, że decyzja Putina o podporządkowaniu wojsk wewnętrznych jemu samemu jest próbą ograniczenia niezależności prezydenta Czeczenii.

Analitycy łączą decyzję prezydenta z potrzebą stworzenia struktury, która będzie reagować na ewentualne protesty społeczne w stylu ukraińskiego Majdanu. Dziennikarze Nowoj Gazety uważają jednak, że Kreml próbuje również w ten sposób poradzić sobie z nieprzewidywalnym czeczeńskim prezydentem, który staje się zagrożeniem dla integralności państwa.

Czeczeńscy partyzanci do MSW

Dotychczas wojska wewnętrzne stacjonujące w republice podlegały bezpośrednio czeczeńskiemu MSW – i to czeczeńskie władze miały praktycznie nieograniczoną kontrolę dotyczącą kwestii kadrowych. W liczących pięć tysięcy ludzi  sformowanych z etnicznych Czeczenów, elitarnych jednostkach  służy wielu bojowników walczących przedtem w wojnie przeciwko Rosji. Musiało to niepokoić Kreml zważywszy na to, że to żołnierze czeczeńskiego MSW stali za zabójstwem Borysa Niemcowa. Na dodatek Ramzan Kadyrow lubił chwalić się swoją armią. W grudniu 2014 r. zgromadził na stadionu Tereka Grozny liczącą ponad 30 tys. grupę podległych mu funkcjonariuszy struktur siłowych. I choć publicznie deklarował lojalność wobec Putina, była to w istocie mało zawoalowana demonstracja własnej siły.

Cywilizowana czystka

Zgodnie z dekretem prezydenta ustanawiającym pod jego kontrolę przechodzą wojska wewnętrzne, jednostki antyterrorystyczne SOBR, OMON – czyli oddziały milicji zajmujące się tłumieniem zamieszek, oraz państwowa agencja ochrony UWO. Funkcjonariusze tych służb do 2018 r. przejdą atestację, a do tego czasu wszelkie sprawy kadrowe będą musiały być konsultowane z dyrektorem Federalnej Służby Wojsk Gwardii Narodowej. Jest nim były były ochroniarz Putina Wiktor Zołotow.

„Reforma będzie miała kolosalne następstwa dla jednego z regionów Rosyjskiej Federacji – Czeczeńskiej Republiki. Usuwa ona ze sfery wpływu władz republiki najbardziej efektywne militarnie jednostki struktur siłowych i przekazuje je pod osobistą kontrolę dyrektorowi Gwardii Narodowej i prezydentowi Rosji. Reforma pozwoli przeprowadzić szeroką i cywilizowaną czystkę czeczeńskiego specnazu i usunąć z niego czeczeńskich bojowników, swego czasu amnestionowanych” – pisze Elena Milaszyna autorka artykułu. Dziennikarka podkreśla, również, że dzięki temu czeczeńskie odziały zostaną zasymilowane z resztą struktur siłowych Rosji i zostanie zerwana etniczna zasada tworzenia tych jednostek.

Reforma przewiduje, że Gwardię Narodową będzie kontrolował kontrwywiad wojskowy, a władzę sądowniczą nad czeczeńskimi działami będzie sprawować wojskowy sąd w Chankale – jedno z nielicznych organów władzy w Czeczenii nie kontrolowanych przez Kadrowa. Według eksperta cytowanego przez gazetę, czeczeńskie oddziały Gwardii Narodowej będą mogły zostać przeniesione w odległe części kraju, a część ich funkcjonariuszy wysłana na emeryturę. Jb/ www.belsat.eu/pl/ http://www.novayagazeta.ru

Aktualności