Współpracowniczka Biełsatu z Homla od sądu otrzymała grzywnę, od mieszkańców Reczycy – kwiaty
Sąd rejonowy w Reczycy skazał w czwartek Larysę Szczyrakową na karę 690 rubli (prawie 1,5 zł) za „nielegalne przygotowanie i rozpowszechnianie produkcji medialnej”.
Dziennikarka została oskarżona o „nielegalne” nagrywanie wypowiedzi mieszkańców baraku na ul.Wojkowa w Reczycy. Choć budynek już sześć lat temu został uznany przez miejscowe władze jako niezdatny do zamieszkania – nadal mieszka w nim około 40 osób. Dziennikarka przygotowała na ten temat materiał pt. „Dom na kurzych łapkach”, który ukazał się potem na antenie Biełsatu.
Dwa dni temu dziennikarka została skazana w Homlu za „nielegalną produkcję medialną” i „niestawienie się na komisariacie” grzywną w wysokości w przeliczeniu 1990 złotych.
Szczyrakowa w ciągu ostatnich dwóch lat była wzywana trzynastokrotnie przed sąd. Ostatnio też lokalne władze rozpoczęły procedurę odebrania jej prawa do opieki nad 10-letnim synem pod pretekstem, że jako osoba wielokrotnie sądzona źle wypełnia matczyne obowiązki.
Dziennikarka dziś obchodzi urodziny – uczestniczący w rozprawie mieszkańcy Reczycy odwdzięczyli się za jej pracę kwiatami i tortem, a wyrok ogłoszony przez sędzię Swiatłanę Pyrch skomentowali okrzykami „hańba”. Redakcja Belsat.eu dołącza się do urodzinowych życzeń.
