W Osipowiczach pijany urzędnik zadzwonił na milicję z informacją, w budynku komendy rejonowej i siedzibie KGB podłożono bomby. Komitet rejonowy Osipowicz potwierdził jego dymisję.
Chuligańskiego wybryku, według portalu Karta’97, dokonał zastępca przewodniczącego Rejonowego Komitetu Wykonawczego Osipowicz. Sam urząd komentuje ten fakt zdawkowo.
“On został u nas zwolniony. Nie mogę Wam nic na to pytanie odpowiedzieć. Zadzwońcie lepiej o innej godzinie – będzie sekretarz i możliwe, że ona złoży jakieś oświadczenie.”
Do pani sekretarz nie mogliśmy dodzwonić się przez cały dzień.
W komitecie powiedziano nam jednak, że zastępcę mera – Alaksandra Szaulugę – rzeczywiście zwolniono 21 albo 24 kwietnia. Przyczyny zwolnienia nie mogli wyjawić.
Alaksandr Szauluga dalej widnieje na stronie władz rejonowych w spisie pracowników. Według tych danych, zajmuje się on między innymi sprawami mediów, edukacji, polityki młodzieżowej i ideologii.
Czytaj także:
-
Białorusini, Kirgizi i Rosjanin mieli w przygotować prowokacje w Odessie
-
Abp Tadeusz Kondrusiewicz proponuje zmiany w ustawie o organizacjach religijnych
Ucewaład Szłykau, belsat.eu
