Sekretarz Rady Narodowego Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy Ołeksandr Turczynow poinformował o lotach samolotów przenoszących broń jądrową oraz ćwiczebnym wystrzeleniu rakiety międzykontynentalnej.
Według jego danych, podczas manewrów Zapad-2017 ćwiczebne loty odbyło sześć bombowców: strategiczne Tu-95MS i średniego zasięgu Tu-22M3. Samoloty miały pokonać trasy nad morzami: Barentsa, Bałtyckim oraz Norweskim.
Według Turczynowa, Rosjanie wystrzelili też rakietę balistyczną PS-24 Jars z kosmodromu Plesieck w obwodzie archangielskim. Jej celem był poligon Kura położony na Półwyspie Kamczackim.
Procedura wystrzelania rakiety międzykontynentalnej przećwiczyła według ukraińskiego urzędnika, załoga atomowego okrętu podwodnego Dymitr Doński Floty Północnej FR. Oprócz tego ostrzelano cele ćwiczebne na Morzu Łaptiewych (północ Rosji za Kołem Polarnym – Belsat.eu) przy pomocy brzegowych zestawów rakietowych Rubież (rakiety PS-25). Na Morzu Barentsa atak rakietowy trenowały okręty Floty Północnej oraz mobilne baterie rakietowe obrony brzegowej Bastion z 536. Samodzielnej Brzegowej Brygady Rakietowo-Artyleryjskiej.
Jego zdaniem, działania rosyjskiej armii to dowód, że Rosja jest gotowa do eskalowania napięcia z Zachodem prowadzącego do wybuchu pełnowymiarowej wojny.
Słowa Turczynowa potwierdza informacja o awarii jednego z samolotów w bazie lotniczej Szajkowka pod Kaługą. 15 września br. bombowiec Tu-22M3 wypadł z pasu startowego. Samoloty z tej bazy lotniczej miały brać udział w białorusko-rosyjskich ćwiczeniach Zapad-2017.
Jb/ belsat.eu
