Według New York Times północnokoreańskie rakiety latają na ukraińskich silnikach. Kijów twierdzi, że to rosyjska prowokacja


Gazeta The New York Times 14 sierpnia opublikowała materiał o dostawach do Korei Północnej transporterów rakiet z Ukrainy. W tekście opartym na raporcie eksperta Międzynarodowego Instytutu Badań Strategicznych Michaela Ellemana mowa, że ostatnie udane starty północnokoreańskich rakiet balistycznych były możliwe dzięki użyciu nowych silników, podobnych do sowieckich RD-250.

Elleman uważa, że po serii nieudanych startów, KRLD udało się stworzyć silniki znacznie mocniejsze i bardziej skomplikowane, niż poprzednie projekty Pjongjangu. Wiąże on te osiągnięcia z potencjalnym obejściem sankcji i zakupem przez Północ technologii budowy RD-250 od ukraińskiego Południowego Zakładu Maszynowego, który je produkował.

The New York Times zaznacza, że pod odejściu od władzy Wiktora Janukowycza fabryka utraciła rosyjskie kontrakty i ma kłopoty finansowe. W sprawozdaniu Ellemana mowa, że kilka lat temu północnokoreańskie służby specjalne próbowały wykraść z Ukrainy dokumenty, w których opisana była technologia budowy silników rakietowych. W samej fabryce zaprzecza się faktowi sprzedaży technologii lub silników za granicę.

Po publikacji materiału w The New York Times, prezes Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksandr Turczynow oświadczył, że jego kraj nigdy nie dostarczył Korei Północnej technologii budowy rakiet balistycznych.

Jak pisze Interfax, Turczynow powiedział, że „antyukraińska kampania została sprowokowana przez służby specjalne dla zamaskowania ich udziału w północnokoreańskim programie jądrowym i rakietowym”. Nie wytłumaczył on jednak, jak Rosja mogła ingerować w sprawozdanie brytyjskiej organizacji i materiał w amerykańskiej gazecie.

Zobacz także:

 

 

KA, belsat.eu, za meduza.io

Aktualności