Waszczykowski jedzie do Mińska. I nie tylko do Mińska


Polski minister spraw zagranicznych zapowiedział, że wybiera się na Białoruś już w marcu.

– „Moja wizyta w Mińsku planowana jest na drugą połowę marca; chcę, żeby nie była tylko kurtuazyjna” – zapowiedział szef MSZ Witold Waszczykowski podczas konferencji podsumowującej 100 dni pracy resortu.

Po piątkowym wystąpieniu poświęconemu pierwszym 100 dniom pracy MSZ Waszczykowski mówił – odnosząc się do pytań dziennikarzy – o planach resortu na najbliższe tygodnie. Minister oświadczył, że jego wizyta w Mińsku jest planowana na drugą połowę marca i „niedługo” zostanie podany jej termin.

„Chcę, aby to była wizyta nie tylko kurtuazyjna na kilka godzin. Chcę się tam wybrać samochodem, dotrzeć do Mińska, ale również do miejsc, gdzie mieszkają Polacy na Białorusi. Chcę również odwiedzić miasto, gdzie kiedyś urodziła się moja mama” – mówił.

Nie zdradził jednak, o jakie miasto chodzi.

„Więc to z jednej strony, można powiedzieć, przesłanie sentymentalne, ale z drugiej strony uważam, że jest to nasz sąsiad, z którym należy unormować stosunki, które do tej pory są może nie napięte, ale nieunormowane, nieustabilizowane” – podkreślał szef polskiej dyplomacji.

Dodał, że zakłada, iż Białoruś powróci na drogę współpracy z Unią Europejską i „Polska może być pośrednikiem w tej współpracy”.

cez, belsat.eu/pl wg PAP

Aktualności