Łukaszenka walczy z konkurencją. Uładzimira Niaklajewa zatrzymano w pociągu z Polski


Dziś w nocy na polsko-białoruskiej granicy w Brześciu został zatrzymany Uładzimir Niaklajeu. Poeta i kandydat na urząd prezydenta w wyborach w 2010 roku, wracał nocnym pociągiem z Warszawy.

O zatrzymaniu powiadomił na swojej tablicy na Facebooku Aleś Lipaj, dyrektor agencji informacyjnej BiełaPAN.

O drugiej w nocy został zatrzymany białoruski poeta, kandydat na prezydenta w wyborach w 2010 roku Uładzimir Niaklajeu – pisze Aleś Lipaj. – Milicja wyprowadziła pana Niaklajewa w Brześciu z pociągu, którym wracał do ojczyzny z Warszawy,  gdzie brał udział w dyskusji o sytuacji na Białorusi. W wywiadzie przed odjazdem Niaklajeu powiedział, że nie planuje się ukrywać, chociaż rozumie, że mogą go aresztować.

Uładzimir Niaklajeu wchodzi w skład Białoruskiego Kongresu Narodowego, który wziął na siebie odpowiedzialność za organizację Dnia Wolności 25 marca w Mińsku.

WCz/PJr

Aktualności