Walczą o Bug bez ołowiu. W Brześciu zatrzymano Statkiewicza i blogerów-aktywistów


Podczas mityngu przeciwko budowie chińskiej fabryki akumulatorów pod Brześciem, OMON zatrzymał blogerów-aktywistów Siarhieja Piatruchina i Alaksandra Kabanawa, a także opozycyjnego lidera Mikołę Statkiewicza.

Dzień wcześniej obaj blogerzy wezwali mieszkańców Brześcia do pokojowego zgromadzenia na placu Lenina.

14 października na głównym placu Brześcia zebrało się ponad sto osób. Alaksandr Kabanau i Siarhiej Piatruchim wyszli na akcję z transparentami. Zgromadzony tłum skandował “Hańba!” i “Okupanci”.

Godzinę od rozpoczęcia demonstracji obaj blogerzy oraz opozycjonista Mikałaj Statkiewicz zostali zatrzymani przez OMON (oddział milicji specjalnego przeznaczenia) i przewiezieni na komendę milicji dzielnicy Leninski Rajon w Brześciu.

Przed rozpoczęciem akcji został też zatrzymany aktywista Zmicier Biekaluk, a kilka osób zostało wezwanych na milicję.

Po zakończeniu akcji demonstranci przeszli pod komendę milicji, na która przewieziono zatrzymanych blogerów i polityków. Po drodze milicja zatrzymała pięć kolejnych osób – polityka Rygora Paharcawa z partii Narodna Hromada, demonstrantów Witala Kazaka i Uładzimira Maroza oraz dwie nieznane z nazwiska osoby.

Mieszkańcy Brześcia od 25 lutego protestują na centralnym placu miasta przeciwko chińskiej fabryce akumulatorów budowanej pod miastem. Produkcja akumulatorów kwasowo-ołowiowych ruszy pod koniec roku. Mieszkańcy obwodu brzeskiego boją się trujących odpadów, które zanieczyszczą środowisko (w tym graniczny Bug) i będą zagrażać ich zdrowiu.

sa, pj/belsat.eu

Aktualności