W rocznicę „Płoszczy” Mikoła Statkiewicz modlił się za więźniów politycznych


[vc_row][vc_column][vc_raw_html]JTNDaWZyYW1lJTIwd2lkdGglM0QlMjI1NjAlMjIlMjBoZWlnaHQlM0QlMjIzMTUlMjIlMjBzcmMlM0QlMjJodHRwcyUzQSUyRiUyRnd3dy55b3V0dWJlLmNvbSUyRmVtYmVkJTJGOUplbnBzUUctT2slMjIlMjBmcmFtZWJvcmRlciUzRCUyMjAlMjIlMjBhbGxvd2Z1bGxzY3JlZW4lM0UlM0MlMkZpZnJhbWUlM0U=[/vc_raw_html][vc_column_text]Razem z żoną i kilkoma aktywistami były kandydat na prezydenta uczcił modlitwą pięciolecie dramatycznych wydarzeń na Placu Niepodległości.

Wczoraj wieczorem Statkiewicz zaapelował do przyłączenia się do „modlitwy za byłych i obecnych więźniów politycznych” wszystkich, „którzy uważają to za ważne dla siebie”.

Na apel odpowiedziało kilka osób, które dziś o 11.00 przyszły do Soboru Pietropawłowskiego w Mińsku.

Statkiewicz startował w wyborach prezydenckich w 2010 r. Zatrzymano go w dzień wyborów i aresztowano. 26 maja 2011 r. polityk został skazany na sześć lat pozbawienia wolności w kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Odsiedział niemal cały wyrok – wyszedł na wolność niecałe pół roku temu, ułaskawiony przez Aleksandra Łukaszenkę w przededniu tegorocznych wyborów prezydenckich.

NM, belsat.eu [vc_row][vc_column][/vc_column][/vc_row]

Aktualności