W Krakowie można było zobaczyć prace więźniów Auschwitz


W Krakowie do 20. września można odwiedzić wystawę, która musi poruszyć głębiny duszy. Na wystawie wyeksponowano prawie 200 prac więźniów obozu koncentracyjnego.

– Więźniom obozu zabraniano mówić prawdę o Auschwitz. Dotyczyło to i SS-manów: nie mogli na jego terenie robić prywatnych zdjęć. Dlatego więzień, który pokazywał obozową rzeczywistość na zdjęciach, ryzykował. Mogli go pobić, aresztować czy nawet zabić – opowiada kuratorka wystawy Agnieszka Sieradzka.

Łącznie w magazynach muzeum są ponad dwa tysiące obrazów autorstwa więźniów. Wśród nich byli i znani artyści.

– Więźniowie wykorzystywali materiały ukradzione w warsztatach rzemieślniczych, które wydawano im do oficjalnych prac. I za pomocą tych materiałów, w tajemnicy przed obozowymi władzami, tworzyli obrazy, które pokazywały prawdę o obozie – zaznacza Sieradzka.

Na ekspozycji jest też znana tablica “Arbeit macht frei”, która wisiała nad wejściem do obozu. Jedynie w jedną stronę przeszło przez nią ponad milion osób, głównie europejskich Żydów.

Wystawa “Twarzą w twarz. Sztuka w Auschwitz” eksponowana jest w Muzeum Narodowym w Krakowie.

Maryna Waszkiewicz, Biełsat

Aktualności