Piknik archeologiczny, na którym chętni będą mogli szukać skarbu Radziwiłłów, odbędzie się w sobotę w Nieświeżu na zachodzie Białorusi, gdzie znajduje się zamek należący niegdyś do tego rodu.
Według państwowej agencji BiełTA latem tego roku wnuczka ostatniego właściciela zamku Leona Radziwiłła, Diana Radziwiłł Carabba, po raz pierwszy odwiedziła Nieśwież wraz z rodziną. Ujawniła wówczas, że jesienią 1939 r., na kilka dni przed wejściem Armii Czerwonej, jej dziadek wyniósł i schował w ustronnym miejscu część rodzinnych klejnotów.
Wszyscy, którzy odwiedzą w sobotę muzeum w Nieświeżu, będą mieli możliwość poszukania tego skarbu pod kierownictwem specjalistów z Instytutu Historii Państwowej Akademii Nauk Białorusi.
Organizatorzy pikniku zaproponują także program rozrywkowy: koncert duetu akordeonistów BierStrasse, tańce bawarskie i warsztaty w wykonaniu teatru Jawaryna, a na zakończenie będzie można posłuchać muzyki jazzowej w wykonaniu kwartetu saksofonistów SaXaS orz zespołu JuicyJazz.
“Planujemy, że będzie to tradycyjny festiwal, organizowany w każdy październik na różne tematy związane z legendami, miejscami i osobami rodu Radziwiłłów” – powiedziała wicedyrektorka muzeum w Nieświeżu Natalla Żarko.
Nieśwież należał do Radziwiłłów od XVI wieku. Największy rozkwit tutejszego zamku przypadł na czasy Michała Kazimierza Radziwiłła “Rybeńki” (1702-1762) oraz Karola Stanisława Radziwiłła “Panie Kochanku” (1734-1790). Zamek wzbogacił się wówczas m.in. o salę teatralną. Po marszu Napoleona na Moskwę w 1812 r. budowla zaczęła podupadać, gdyż spustoszyli ją Rosjanie w odwecie za przyłączenie się Dominika Radziwiłła do walk po stronie Napoleona.
Prace konserwatorskie rozpoczęto pod koniec XIX w. W 2005 roku kompleks zamkowo-parkowy wraz z przyległym kościołem pod wezwaniem Bożego Ciała został wpisany na listę światowego dziedzictwa kultury UNESCO, a 21 lipca 2012 r. oficjalnie otwarto zamek po odnowieniu trzech kolejnych sal: balowej i dwóch jadalnych – małej i dużej.
Jb/Biełsat/pap
