Uciekli z białoruskiej „psychuszki”. Złapano ich na granicy z Rosją


Trójka nastolatków dokonała brawurowej ucieczki z Mohylewskiego Obwodowego Szpitala Psychiatrycznego. Szukano ich przez cztery dni.

W poniedziałek wieczorem trzech niepełnoletnich pensjonariuszy szpitala psychiatrycznego w Mohylewie wybiło okno na parterze budynku i wydostało się na zewnątrz. Potem zbiegowie ruszyli „na miasto” – w poszukiwaniu środka lokomocji, którym mogliby kontynuować swoją przygodę.

– Po ucieczce ze szpitala nastolatkowie ukradli w Mohylewie trzy samochody – wołgę i dwa żyguli. Okazało się, że dwa auta są niesprawne, a trzecim młodzieńcy udali się w stronę Mścisławia. Tam zatrzymali ich funkcjonariusze drogówki – poinformował dziś rzecznik mohylewskiej milicji Uładzimir Sinkiewicz.

Uciekinierów ujęto poprzedniego dnia. Zostali zatrzymani do czasu przedstawienia im zarzutów. Cała trójka to uczniowie szkół specjalnych, „skłonni do uchylania się od nauki, popełniania przestępstw i włóczęgostwa” – podkreślają milicjanci. Do szpitala psychiatrycznego, z którego zbiegli, nieletni uciekinierzy zostali skierowani na badania.

NM, cez/belsat.eu

Aktualności