Uciekał i zawracał: kierowca renault staranował przejście graniczne w Korczowej


Kierujący osobowym renault siłowo przekroczył polsko-ukraińską granicę w Korczowej, taranując separatory, barierki i szlaban. Kiedy kierowcę zatrzymano, okazało się, że ma nieważny niemiecki paszport.

Do zdarzenia doszło dziś na drogowym przejściu granicznym w Korczowej. Pełniący tam służbę polscy strażnicy graniczni zobaczyli, jak samochód osobowy renault laguna z impetem wjeżdża na nieczynną platformę autostradową, a następnie, taranując separatory, barierki i szlaban przekracza granicę na Ukrainę. Tam kierowca zawrócił i zaczął uciekać z powrotem w stronę Polski.

Funkcjonariusze SG szybko namierzyli kierowcę, który w okolicy Korczowej uciekał autostradą A4. Podjęli próbę zatrzymania pojazdu wydając stosowne sygnały, ale ze względu na brak reakcji kierowcy, musieli oddać kilka strzałów ostrzegawczych.

Kierujący pojazdem nie zamierzał się zatrzymać. Wręcz przeciwnie – przyspieszył i wjechał z dużą prędkością na przejście graniczne w Korczowej. Tam, znów pokonując zabezpieczenia, ominął polską kontrolę graniczną i siłowo wyjechał na Ukrainę. Wkrótce został jednak zatrzymany przez ukraińskie służby graniczne, które poinformowały o tym polskich kolegów.

Polskie służby graniczne są w stałym kontakcie ze swoimi ukraińskimi odpowiednikami.

– Ze wstępnych ustaleń uzyskanych ze strony ukraińskiej wynika, że kierowca ma nieważny niemiecki paszport – poinformowała rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor.

cez/belsat.eu wg strazgraniczna.pl, PAP

Aktualności