Na wolność wyszedł kolejny aresztowany w „sprawie antyfaszystów”


Filipa Iwanowa zwolniono pod zobowiązanie do nieopuszczania miejsca zamieszkania.

Dwa tygodnie temu z aresztu wyszedł Zmicier Ciechanowicz, ale od czterech miesięcy przebywają tam Illia Waławik i Wadzim Bojka. Wszyscy zostali zatrzymani jako uczestnicy incydentu w stołecznym trolejbusie, gdzie pobili się przedstawiciele skonfliktowanych ugrupowań kibicowskich.

Do zajścia doszło pod koniec czerwca 2014 roku. Bili się „ultrasi” z „antyfaszystami”, a podczas bójki wybito szybę w trolejbusie. Wkrótce zatrzymano pięć osób, ale wkrótce wszyscy zostali zwolnieni.

Zwrot w nastąpił prawie po dwóch latach, kiedy w sprawie zjawił się pokrzywdzony (zatrzymany za narkotyki), który złożył zeznania obciążające Bojkę i Waławika. Obu aresztowano pod zarzutem „szczególnie złośliwego chuligaństwa”, a niebawem dołączyli do nich Ciechanowicz i Iwanou.

16 sierpnia, podczas forum „Wolność więźniom politycznym” szereg działaczy społecznych i przedstawicieli partii opozycyjnych uznało, że aresztowanym należy się status więźniów politycznych, jednak białoruscy obrońcy praw człowieka uważają, że „sprawa antyfaszystów” nie ma takiego charakteru.

DR belsat.eu wg svaboda.org

Aktualności