Kolegia za protest przeciwko rosyjskiej bazie. Politycy i aktywiści ukarani grzywnami


Przed dzielnicowym kolegium ds. wykroczeń w Mińsku stanęli organizatorzy demonstracji przeciwko rosyjskiej bazy lotniczej na Białorusi. Świadkami byli milicjanci.

Przewodniczącego Zjednoczonej Partii Obywatelskiej Anatola Labiedźkę skazano na 9 mln rubli (prawie 2 tys. złotych) grzywny. Zapowiedział on, że pieniądze na jej spłacenie będą pochodzić z datków oraz stwierdził, iż wyrok jest doskonałą ilustracją prawdziwej sytuacji przedwyborczej na Białorusi.

“Oto obserwatorzy międzynarodowi. Niech zobaczą, co naprawdę dzieje się na wyborach. Cały czas prowadzą ich do ładnego domu, pokazują jaki jest ładny, a teraz udało się zajrzeć do środka i zobaczyć jak jest naprawdę” – podsumował Labiedźka.

Opozycjonista Wiaczesłau Siwczyk, który niedawno wrócił na Białoruś z emigracji, również został uznany za organizatora. Skazano go na karę pieniężną w wysokości 10,8 mln rubli (ponad 2,3 tys. zł).  Malarz Aleś Maraczkin ma zapłacić 3,6 mln rubli (prawie 780 zł) grzywny, a aktywista Alaeksander Miech – 7,2 mln rubli, czyli równowartość ponad 1,5 tys. zł.

NМ, belsat.eu

Aktualności