Turyści jeżdżą do Azerbejdżanu kąpać się w wannach z ropą


W azerbejdżańskim mieście Haftałan turystom proponuje się kąpiel w wannie z ropą.

Uważa się, że tak zwana „naftoterapia” pomaga na choroby układu ruchu, skóry, systemu nerwowego, ginekologiczne oraz inne.

Poza kąpielami w ofercie jest także „smarowanie połączone z elektroterapią”.

Co ciekawe, miasto Naftałan zajęło pierwsze miejsce w rankingu najlepszych uzdrowisk Wspólnoty Niepodległych Państw i Gruzji, według badań agencji TurStat. Co roku przyjeżdża tu ponad 10 tysięcy turystów. Kurort leży 330 kilometrów od Baku.

Wanny naftowe

W sanatorium w Naftałanie wykorzystywany jest olej naftalenowy (Naphtalanum luquidum raffinatum) – gęsta ciecz czarno-szarej lub brązowej barwy, o specyficznym naftowym zapachu, dużej lepkości i kwasowości. Pierwszy odwiert w Naftałanie założył w 1890 roku niemiecki inżynier E. Jeger. Zwrócił on uwagę na to, że według miejscowych opowieści, w zbiornikach z olejem naftalenowym ludzie kąpią się od niepamiętnych czasów. Po przeprowadzeniu wyników analiz laboratoryjnych, pojął właściwości lecznicze substancji i zdecydował się budowę zakładów produkcji maści.

Czytaj także:

Do białoruskiego sanatorium bez wizy? Możliwe

W Azerbejdżanie zakończyła się Islamiada

Azerbejdżan nie sprzeda Białorusi taniej ropy

NM, belsat.eu, za Turizm.ru

Aktualności