Wychodzą na jaw informacje nt. zatrzymanego obywatela Litwy szpiegującego na rzecz Białorusi.
Litewski kontrwywiad poinformował ostatnio zatrzymaniu dwóch Litwinów podejrzewanych o szpiegostwo. Jednemu z nich już postawiono zarzuty współpracy z białoruskim wywiadem wojskowym.
Litwin miał pracować w firmie Oro navigacija – jedynego na Litwie dostarczyciela usług łączności i nawigacji w ruchu lotniczym. Aresztowany miał na polecenie Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Białorusi fotografować firmowe dokumenty. W sprawie pojawiają się jednak niejasności. Według litewskiej prokuratury podejrzany o szpiegostwo miał być ważną postacią w firmie i posiadać nawet swój gabinet. Tymczasem w przedstawiciele Oro navigacija utrzymują, że zatrzymany był zwykłym elektrykiem i nie posiadał własnego gabinetu.
Tajna wojna
Zdaniem Edwarda Lucasa dziennikarza The Economist, specjalizującego się w tematyce rosyjskiej, białoruski szpieg na Litwie mógł działać na zamówienie Rosji. Podobnie uważa litewski politolog Laurynas Koscinas. Jego zdaniem, w ciągu ostatnich 10 lat Białoruś i Rosja zawiązały sojusz wojskowy jednoczący niemal w całości potencjały wojskowe obydwu krajów. Litewski politolog Wiktor Denisenko również podkreśla, że ujawnienie przypadków szpiegostwa to objaw narastającej „szpiegowskiej wojny” toczonej pomiędzy Zachodem, a Rosją i Białorusią na terytorium Litwy.
„To co widzimy to tylko wierzchołek góry lodowej, wojna ta prowadzona jest skrycie. Jednak pojawiające się co raz nowe informacje to dowód , że to starcie się zaostrza.”- powiedział w rozmowie z Biełsatem.
Czego białoruski wywiad szuka na Litwie?
Litewska agencja Delfi.ru cytuje słowa politologa Vicisa Jurkonisa, który uważa, że Litwa jest ciekawym obiektem dla białoruskich władz z wielu względów – poczynając od kwestii gospodarczych i projektów energetycznych na działalności białoruskiej opozycji w Wilnie koncząc. Jurkonis przypuszcza, że zatrzymany pracownik firmy Oro navigacija mógł gromadzić informacje nt. lotów samolotów NATO nad terytorium Litwy, a zbierane przez niego informacje mogły potem stać się częścią większej całości.
Na razie litewska Prokuratura Generalna i Departament Bezpieczeństwa państwowego nie udzieliył informacji nt. drugiego z zatrzymanych. Nie wiadomo nawet przez kogo został zwerbowany.
Jb/Biełsat/
