Sting w Mińsku o karze śmierci na Białorusi


 

– Proszę, pozbądźcie się jej – apeluje legendarny muzyk w specjalnym nagraniu wideo.

Zapis wystąpienia opublikowała na swoim koncie w Twitterze ambasada Wielkiej Brytanii w Mińsku.

– Cześć, to ja – Sting. Jestem w Mińsku, na Białorusi. Cieszyłem się z przyjazdu tutaj i występu przed tą wspaniałą publicznością. Ale martwi mnie to, że Białoruś to jedyny kraj w Europie, gdzie stosuje się wciąż karę śmierci. Kara śmierci narusza jedno z podstawowych praw człowieka – prawo do życia – przypomina muzyk.

Sting podkreśla w swoim apelu, że dla kary śmierci nie ma miejsca we współczesnym cywilizowanym świecie, a nawet nie jest ona skutecznym czynnikiem powstrzymującym przestępczość.

– Wierzę w to, że świat powinien być wolny od kary śmierci. I w naszej władzy jest powiedzieć „nie” karze śmierci. Jest to też w waszej władzy. Proszę, pozbądźcie się jej – wzywa jeden z najsłynniejszych rockmanów świata, który w niedzielę wystąpił na stołecznej Minsk-Arenie.

cez/belsat.eu

Aktualności