Pierwszy raz podczas meczu hokejowego białoruski prezydent trafił na ławkę kar.
Podczas wybijania krążka Alaksandr Łukaszenka upadł na przeciwnika, za co dostał dwie minuty kary. Nieoczekiwaną sytuację komentowali internauci:
– W kraju przez dwie minuty nie było dyktatury! – napisał Wiktar Maliszewski.
Faul miał miejsce w trzeciej części meczu pomiędzy Białorusią i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Spotkanie było rozgrywane w ramach Turnieju Świątecznego w Mińsku.
Mecz zakończył się wynikiem 12:7 na korzyść drużyny białoruskiej. Pierwszy hokeista w kraju zdobył trzy punkty.
Świąteczny Międzynarodowy Turniej Miłośników Hokeja o nagrodę prezydenta Białorusi organizowany jest od 2005 roku. Dziesięciokrotnym zwycięzca zawodów jest drużyna Łukaszenki.
Trzykrotnie lepsi okazali się Rosjanie – w 2007, 2011 i 2015 roku.
Miłośnikiem hokeja, przynajmniej oficjalnie, jest też najmłodszy syn prezydenta Białorusi. Kraj co jakiś czas dowiaduje się o kolejnych sportowych dokonaniach “pierwszego ucznia Białorusi”.