Do incydentu doszło na podkijowskim lotnisku Boryspol. W mediach pojawiły się zdjęcia z ewakuacji. Na pokładzie mógł być lider ukraińskich komunistów.
W sieciach społecznościowych pojawiło się także wideo nagrane przez jednego z pasażerów samolotu.
https://www.instagram.com/p/Bc_yro4gwm-/
Białoruski przewoźnik początkowo negował informacje o tym, że samolot wypadł z pasu do lądowania.
– Samolot nie schodził z pasu. Lądowanie odbywało się w normalnym trybie – poinformowała Biełsat służba prasowa firmy.
Rzeczniczka linii lotniczych dodała, że badają, skąd w mediach pojawiły się informacje o wypadku w Boryspolu.
Później jednak Belavia opublikowała rozwinięty komentarz dotyczący incydentu w Kijowie.
– Lądowanie statku powietrznego wykonującego rejs B2 842 na trasie Mińsk-Kijów (lotnisko Boryspol) 22 grudnia 2017 roku, odbywało się w zwyczajnym trybie. Po wylądowaniu samolotu, podczas kołowania i zejścia z pasu startowego na drogę kołowania przednie koła statku powietrznego częściowo dosięgnęły gruntu, w związku z czym dowódca załogi podjął decyzję o wstrzymaniu ruchu – tłumaczy Belavia.
Przewoźnik podał także, że pasażerów do terminalu dowiozły autobusy, gdzie odzyskali swój bagaż i przeszli odprawę.
– Nikt z pasażerów i członków załogi nie ucierpiał. W tym momencie po pasażerów wysłano rezerwową maszynę – czytamy w powiadomieniu Belavii.
Według nieoficjalnych informacji, na pokładzie samolotu znajdował się lider zakazanej na Ukrainie Partii Komunistycznej Petro Symonenko.
Zobacz też:
II, PJ, belsat.eu