Rosyjski bank kupił hotel w centrum Mińska za 1,99 rubla


Rosyjski bank państwowy Sbierbank zakupił niedokończony obiekt w centrum białoruskiej stolicy w celu dokończenia inwestycji.

Hotel miał być wybudowany jeszcze przed Mistrzostwami Świata w Hokeju w 2014 r., jednak jego właściciel – firma „Triple” należąca do białoruskiego oligarchy Jurija Czyża wpadła w kłopoty. Z zarządzania obiektem wycofała się też międzynarodowa sieć hoteli Kempinski.

W efekcie budowa stanęła i białoruskie władze zaczęły rozglądać się za nowym właścicielem. Jego powstanie wywołało kontrowersje od samego początku. By przygotować plac budowy zburzono nawet zabytkową pierwszą mińską elektrownię z XIX w.

Sbierbank Kapitał – zajmująca się inwestycjami budowlanymi spółka córka największego rosyjskiego banku kupiła 100 proc. udziałów w nieruchomości za sumę jedynie 1,99 rubli – informuje „Komsomolska Prawda na Białorusi”. Sprzedający to należąca do grupy Triple firma Elite Estate. Jej właścicielem jest Jury Czyż jeden z nielicznych białoruskich oligarchów, który w ub. roku wypadł z łask Łukaszenki i trafił do aresztu oskarżony o uchylanie się od płacenia podatków.

Jak informuje gazeta, by rozwiązać sprawę kłopotliwej inwestycji do Mińska na spotkanie z Łukaszenką przyleciał sam prezes Sbierbanku prezes German Gref. Inwestycję kredytowała bowiem spółka córka rosyjskiego banku BPS-Sbierbank. Problemy z zakończeniem budowy sprawiły, że kredyt stał się dla banku kłopotliwym aktywem. Białoruskie władze zaproponowały, by przekazać Sbierbankowi kompleks na własność i w ten sposób anulować zadłużenie wykonawcy.

W ubiegłym roku Aleksander Łukaszenka podpisał dekret przewidujący, że budowa zakończy się do końca 2018 r. Według szacunków, potrzeba na to dodatkowo 100 mln dol.

Jb/ WWW.belsat.eu/pl/

Aktualności