Rosjanie najbardziej kochają Białoruś, ale chcą już poprawy relacji z Zachodem


Ponad połowa obywateli Rosji zdaje sobie sprawę, że ich kraj znajduje się w izolacji międzynarodowej.

Trzy czwarte respondentów sondażu przeprowadzonego przez ośrodek socjologiczny Lewada-Centr uważa, że trzeba nawiązać lepsze stosunki z USA i innymi krajami Zachodu. Ale chociaż 51 procent jest przekonanych, że państwa NATO nie powinny obawiać się Rosji, to 54 proc. jest zdania, że Rosja ma powody, aby bać się NATO.

Dokładnie tyle samo (54 proc.) zdaje sobie sprawę, że Rosja znajduje się obecnie w izolacji międzynarodowej. 71 proc. Rosjan twierdzi, że nie odczuło sankcji Zachodu, odmiennego zdania jest 23 proc. respondentów.

Jednak 65 proc. twierdzi, że Moskwa powinna kontynuować swoją politykę bez względu na zachodnie sankcje. To dane z końca listopada, w marcu tego politykę Kremla bezwarunkowo popierało 72 proc. ankietowanych.

Socjolodzy sprawdzili też, jak Rosjanie odnoszą się obecnie do zagranicy. USA nie lubi 70 proc. z nich, lubi – 21 proc. Negatywny stosunek do państw Unii Europejskiej wyraża 60 proc., a pozytywny – 29 proc. 63 procent ankietowanych ujawniło swój nieprzychylny stosunek do Ukrainy, ale 27 proc. – okazuje jej sympatię. Bezprzeczną ulubienicą Rosjan jest Białoruś – pozytywnie mówi o niej 83 proc. respondentów, a negatywnie – tylko 8. proc.

cez, belsat.eu/pl

Aktualności