Reporter Biełsatu był na herbatce u Gandalfa (FOTO+VIDEO)


Dziennikarz Belsatu i prowadzący program „Media z Rażkowem” Aleh Rażkou był w gościach u znanego brytyjskiego aktora sir Ian’a McKellen’a, który jest nam znany głównie  jako Gandalf w ekranizacji  „Władcy Pierścieni” J.R.R. Tolkiena.

[/vc_column_text][vc_single_image image=”395565″ img_size=”large”][vc_column_text]Reporter Belsatu Aleh Rażkou i sir Ian Mc Kallen[/vc_column_text][vc_column_text]Ian McKallen, noszący tytuł szlachecki „sir”, okazał się bardzo gościnnym i grzecznym gospodarzem. Na przyjęciu w jego domu było ponad 20 osób i wszystkie mogły się cieszyć jego uwagą.[/vc_column_text][vc_single_image image=”395561″ img_size=”large”][vc_column_text]Przyjęcie w domu sir Ian’a McKallena[/vc_column_text][vc_column_text]Dom sir McKallena znajduje się niemal w samym centrum Londynu, na brzegu Tamizy. Jest niezauważalny z zewnątrz, za to nadzwyczaj wygodny wewnątrz. Po pokojach stoi wiele rzeźb i dzieł sztuki, na ścianach wiszą obrazy i czarno-białe zdjęcia istotne dla aktora. Widać, że każdy element wystroju wnętrza jest starannie dobrany. Mimo to, w domu nie czuje się muzealnej atmosfery, a przytulność.[/vc_column_text][vc_single_image image=”395549″ img_size=”large”][vc_column_text]Dom sir Ian’a McKallena stoi na brzegu Tamizy[/vc_column_text][vc_column_text]Drzwi  salony prowadzą na taras. Rozciąga się stąd taki widok, że nawet w deszcz nie chce się z niego schodzić. To interesujące, że widać stąd najwyższy budynek w Wielkiej Brytanii, „The Shard”, który w nocy przypomina trochę wieżę Barad-dûr z Okiem Saurona.

W prywatnej rozmowie aktor okazał się być prostym i bardzo delikatnym. Gdy dowiedział się, że w dzieciństwie zachwycałem się światem, jaki w swoich książkach stworzył John Tolkien, złapał mnie za rękę i zaprowadził na inne piętro.[/vc_column_text][vc_single_image image=”395557″ img_size=”large”][vc_column_text]Artefakty z planów filmowych[/vc_column_text][vc_column_text]W oddzielnym pokoju były zebrane przedmioty z planów filmowych różnych filmów. Na przykład, w skrzyni z parasolami był miecz Gandalfa – Glamring, a na półce leżał jego szary kapelusz. Założył go na mnie i powiedział: „No, teraz i ty możesz pobyć czarodziejem.” Pośmialiśmy się i nagraliśmy żartobliwe wideo, w którym mówię, że spóźniłem się na samolot do Mińska i proszę o zamówienie dla mnie baśniowych orłów z filmu. Na to Gandalf mi odpowiedział: „Są trochę daleko, ale zaraz po nie zadzwonię.”[/vc_column_text][vc_single_image image=”395553″ img_size=”large”][vc_column_text]Statuetki Gandalfa w domu aktora[/vc_column_text][vc_column_text]Wróciwszy do Mińska przypomniałem sobie, że zostawiłem w jego domu torbę z napisem „Цытуй сваё” [„Cytuj co swoje” przyp. tłum.]. W taki oto sposób trochę Białorusi zostało w domu Gandalfa.

 

Czytaj także>>> Młodzi Białorusini kręcą pełnometrażowy film fantasy, oparty na ludowych podaniach i legendach

Aleh Rażkou, PJr, belsat.eu

Aktualności