Psy i Dziady Mrozy: niezwykła świąteczna parada w Grodnie


Przez Grodno przemaszerowała parada Dziadów Mrozów i Śnieżynek, wyjątkowo towarzyszyły im psy przeróżnych ras.

Jak co roku na głównym miejskim placu zebrało się około dwustu Dziadów Mrozów i ich wnuczek Śnieżynek. Jednak pierwszy raz z wydarzeniu wzięli udział członkowie klubu miłośników psów. Tysiące dużych i małych grodnian nie patrząc na paskudną pogodę przyszło obejrzeć noworocznych brodaczy, towarzyszące im dziewczynki i domowych pupili.

Pochód otwierało około pięćdziesięciu domowych psów. Jeden Dziad Mróz był ciągnięty na saniach przez trzy husky.

Bajkowe postacie życzyły grodnianom szczęśliwego Nowego Roku. Na wschód od Polski to Dziad Mróz z wnuczką Śnieżynką przynosi w tym dniu prezenty.

Podczas parady zapalono dwie główne choinki miasta. Nie obeszło się bez problemów – gdy włączono światełka na choince z Placu Lenina, wyłączył się dźwięk. Uczestnicy świątecznej parady zostali bez muzyki.

Drugim celem świątecznego pochodu było zwrócenie uwagi mieszkańców na los zwierząt w schroniskach. Wolontariusze zbierali podczas imprezy karmę dla zwierząt, posłania i wszelkie potrzebne rzeczy.

Zobacz także:

PW, PJ, belsat.eu

Aktualności