Rosyjski minister spraw zagranicznych spotkał się w Mińsku z Aleksandrem Łukaszenką.
Rosja podziela zaniepokojenie Białorusi z powodu rozszerzenia NATO na Wschód – oświadczył Siergiej Ławrow po rozmowach z przywódcą Białorusi i swoim białoruskim odpowiednikiem – Uładzimirem Makiejem.
„Podzielamy zaniepokojenie w związku z tym, że nasi koledzy z państw NATO próbują eskalować konfrontację, przemieszczając infrastrukturę na wschód, blisko naszych granic. Wiecie, jak te kwestie są omawiane, jak pozwala się rozgrzewać emocjom. I Rosja, i Białoruś nie są zwolennikami podobnej linii – opowiadamy się za tym, żeby w Europie omawiano i wykonywano zasady jednakowego bezpieczeństwa dla wszystkich” – powiedział Ławrow.
Ze swojej strony szef białoruskiej dyplomacji mówiąc o bezpieczeństwie w Europie, oświadczył:
„Teraz nasi zachodni partnerzy mówią o jakimś dodatkowym rozmieszczeniu kontyngentów wojskowych w szeregu krajów, które są naszymi sąsiadami. Rozpatrujemy to jako potencjalne wyzwanie w ramach naszego Państwa Związkowego”.
Makiej podkreślił, że Białoruś i Rosja otwarcie mówią swoim europejskim partnerom „o niedopuszczalności” takich działań, ponieważ obecna sytuacja u wschodnich granic NATO nie sprzyja zapewnieniu większego bezpieczeństwa na kontynencie.
„Umówiliśmy się, że wypracujemy własne, odpowiednie środki reagowania” – oznajmił białoruski minister.
DR, belsat.eu wg belapan.com