Projekt „Wielki Brat”?


Alaksandr Łukaszenka poinformował o projekcie utworzenia systemu monitoringu bezpieczeństwa publicznego. Miałby on za zadanie „optymalizację struktur konkretnych organów państwowych” odpowiedzialnych za tę sferę.

„Przedstawiono mi projekt dekretu, który przewiduje utworzenie systemu monitoringu bezpieczeństwa publicznego. Podobne systemy działają w wielu krajach, gdzie już pokazały swoją skuteczność. Jest oczywiste, że wdrożenie u nas zautomatyzowanych procesów ujawniania różnych zdarzeń stwarzających zagrożenie oraz analizy uzyskiwanych informacji, dadzą możliwość znacznie podnieść poziom ładu publicznego” – cytuje Łukaszenkę biuro prasowe prezydenta.

Proponuje on też, aby system działał „pod egidą organu państwowego, który stanie się właśnie posiadaczem danego zasobu informacyjnego”. Przekazanie takich kompetencji prywatnemu operatorowi Alaksandr Łukaszenka wykluczył.

Potrzebę monitorowania sytuacji otwarcie związał z ostatnimi wystąpieniami ulicznymi:

„Ostatnie wydarzenia właśnie świadczą, że przydałby nam się taki system” – oznajmił, zlecając wyliczenie ile miałby on kosztować.

Minister spraw wewnętrznych Ihar Szuniewicz poinformował zaś, że „projekt dekretu został uzgodniony ze wszystkimi zainteresowanymi organami i resortami”.

Szef MSW zdradził, że system łączyłby monitoring bezpieczeństwa publicznego, lokalne stacje monitoringu, detektory wykrywające dym, ogień oraz substancje wybuchowe, radioaktywne i narkotyczne. Wchodziłyby do niego też kamery termowizyjne. Wszystko łączyłaby wspólna sieć przekazu i analizy zebranych danych.

WD wg belapan.by, belta.by

Aktualności