Na wysypisku śmieci pod Moskwą zutylizowano 57 ton żywności z Polski, którą nielegalnie wwieziono z Białorusi.
Inspektorzy Rossielchoznadzoru wykryli podejrzany transport 33 km od Moskwy. W ciężarówce na białoruskich numerach znajdował się seler, jabłka i pomidory cherry.
Szczegółowa kontrola wykazała, że owoce i warzywa pochodziły z Polski, a towar należał do przedsiębiorczyni z Mińska, która sprowadziła go na Białoruś przez Litwę.
Ponieważ jednak punktem docelowym okazała się Rosja, gdzie obowiązuje embargo spożywcze na artykuły na artykuły spożywcze z państw UE, całą partię towaru – prawie 57 ton – szczegółowo opisano, skonfiskowano i zniszczono na wysypisku śmieci.
Czytajcie również:
cez/belsat.eu