Alaksandr Łukaszenka przyjął Michaiła Babicza. Uważany za zaufanego człowieka Władimira Putina dyplomata oficjalnie rozpoczął misję dyplomatyczną w Mińsku.
Białoruski prezydent przyjął nowego szefa rosyjskiej placówki dyplomatycznej podczas ceremonii wręczenia mu listów uwierzytelniających przez ambasadorów z 12 krajów świata.
– Jestem człowiekiem nastawionym na to, aby zrobić wszystko, żeby nasze stosunki były naprawdę braterskie, aby się umacniały. Aby była pełnowartościowa integracja gospodarcza i w tej części, gdzie to możliwe, rozwijał się nasz związek polityczny – powiedział w trakcie uroczystości Michaił Babicz.
Czytajcie również:
Podkreślił też, że jego praca w Mińsku nie będzie początkiem nowego etapu w relacjach pomiędzy Rosją a Białorusią, ale raczej konsekwentną kontynuacją trwających procesów.
– To ciąg dalszy tej wspólnej pracy, która przebiegała przez długie lata. Tę pracę, którą wykonaliśmy, oceniamy pozytywnie. Ale oczywiście potrzebne są innowacje i dynamika – z uwzględnieniem tych postanowień, które podjęto m.in. w Soczi – mówił nowy rosyjski ambasador, nawiązując do piątkowego spotkania Władimira Putina i Alaksandra Łukaszenki.
Czytajcie również:
DR, cez/belsat.eu